W świecie metaverse będzie można oferować wirtualne towary

Meta zamierza pobierać od osób poruszających się po jego firmowym środowisku metaverse specjalne opłaty w wysokości dochodzącej do 47,5%, za to że będą w nim sprzedawać swoje wirtualne towary. Firma poinformowała w tym tygodniu, że testuje już na swojej platformie Metaverse Horizon Worlds pierwszą, próbną jeszcze wersję takiego mechanizmu.

Grafika: Jack Moreh/freerangestock

Osoby funkcjonujące w środowisku metaverse będą mogły sprzedawać w nim np. różnego rodzaju akcesoria przeznaczone dla awatarów, czy też oferować im dostęp do części swoich własnych, personalizowanych światów wirtualnych.

Firma idzie tym samym w ślady Apple, który za pośrednictwem App Store pobiera również opłaty od twórców oferujących wirtualne towary. Są one jednak niższe i wynoszą 30% wartości oferowanego przedmiotu. Ciekawe jest to, że Meta krytykowała wcześniej mocno firmę Apple za pobieranie takich opłat, a obecnie idzie w jej ślady, podbijając nawet cenę do góry, tak iż twórca wirtualnego towaru żądając za niego np. 100 złotych, musi się zadowolić kwotą 52,5 złotych.

Zobacz również:

  • Trwają prace nad komputerami symulującymi działanie ludzkiego mózgu
  • Rzecznik Mety skazany przez rosyjski sąd na sześć lat więzienia
  • Krótka lista najbardziej niedocenianych technologii w IT

Meta w opublikowanym na początku tego tygodnia komunikacie informuje, że na razie bardzo niewielka liczba twórców wirtualnych towarów będzie mogła testować tę funkcję. Będą to przy tym wyłącznie użytkowników w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie, którzy mają więcej niż 18 lat.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200