Dyski SSD były kosztowną alternatywą dla dysków twardych i przez długi czas stanowiły niewielką część rynku. Spadające ceny i rosnące pojemności sprawiły jednak, że ich popularność wzrosła. I to do tego stopnia, że w pierwszym kwartale br. dostawy dysków SSD wyprzedziły HDD w stosunku 3:2. W 2020 r. sprzedaż dysków SSD była z kolei większa o 28% niż dysków HDD.

Z raportu Trendfocus wynika, że trzech producentów dysków twardych dostarczyło aż 64,17 mln nośników HDD w pierwszym kwartale br. Z kolei mniej niż tuzin dostawców dysków SSD dostarczył 99,438 mln nośników SSD w tym samym okresie.

Zobacz również:

• Windows 11 zauważalnie zwolnił - to wina błędu dysków SSD
• Bitcoin osiąga najwyższy poziom od 18 miesięcy, ale kopanie kryptowalut nadal jest nieopłacalne

Zobacz: Teamsy

Wszyscy znamy już typowe zalety oferowane przez dyski SSD, więc takie wyniki nie powinny być zaskoczeniem. Analitycy IDC podają też, że prawie 60% nowych komputerów jest sprzedawanych już z dyskami SSD w standardzie.

Dyski twarde mają ciągle jedną dużą zaletę, jaką jest doskonały stosunek ceny za gigabajt. Dzięki temu są świetne do rozwiązań korporacyjnych, jak również jako dyski zewnętrzne dla konsumentów (np. na magazyn danych i do backupu).

Samsung to czołowy dostawca pamięci flash NAND i jest liderem w branży dysków SSD, mając udział rynkowy na poziomie 25,3% i 34,3% pod względem odpowiednio dostarczonych jednostek i eksabajtów pojemności. Na drugim miejscu jest Western Digital (WD) z udziałem 18,2% (jednostki) i 15,8% (eksabajty), a na trzecim Kioxia (dawniej Toshiba Memory), z wynikiem 13,3% jednostek i 9,4 EB.

Pobierz: Vivaldi

Choć są to dobre wyniki, warto dodać, że dyski SSD i ogólnie rynek pamięci masowych przeżywa obecnie trudny okres. Oczekuje się, że niedobór kontrolerów SSD wpłynie na sprzedaż, a dodatkowo coraz większą popularnością cieszy się kryptowaluta Chia, przy której wydobywaniu zużywa się przede wszystkim dyski. Chia potrafi zrujnować dysk SSD o pojemności 512 GB w ciągu 40 dni. Te czynniki mogą sprawić, że już w niedługim czasie w sklepach zabraknie dysków SSD, a ich ceny będą o wiele większe niż rekomendują producenci.