W bezprzewodowej sieci

Porównując deklaracje operatorów GSM z 2004 r. z obecnym stanem rozwoju sieci hot spotów, widać wyraźnie, że tego typu usługi rozwijają się w Polsce wolniej niż się spodziewano. Operatorzy nie tracą jednak optymizmu.

Porównując deklaracje operatorów GSM z 2004 r. z obecnym stanem rozwoju sieci hot spotów, widać wyraźnie, że tego typu usługi rozwijają się w Polsce wolniej niż się spodziewano. Operatorzy nie tracą jednak optymizmu.

W kwietniu 2004 r. liczba hot spotów w Polsce była szacowana na 400-500 punktów. Operatorzy sieci GSM zapowiadali, że do końca ubiegłego roku będzie ich dwa razy więcej. Tymczasem po szybkim wzroście na początku 2004 r. (na koniec 2003 r. było ich w Polsce jedynie ok. 20) nagle entuzjazm wygasł. Obecnie szacunkowa liczba publicznych punktów szerokopasmowego dostępu do Internetu oscyluje wokół 600, z czego połowa przypada na operatorów GSM.

Powstają także niezależne sieci hot spot, ale ich właściciele nie mają możliwości finansowych porównywalnych z firmami telekomunikacyjnymi. Największe niezależne sieci bezprzewodowego dostępu do Internetu tworzą Spot-net, ComIT BS (sieć Moebius), DRQ (123wifi.net), FAN-TEX, a także nowe firmy Atcom i HotLan. Przedstawiciele tej ostatniej szacują aktualną liczbę użytkowników urządzeń obsługujących Wi-Fi na ponad 100 tys. Najwięcej hot spotów zainstalowano w dużych miastach: Warszawie, Gdańsku, Krakowie, Poznaniu, Szczecinie.

Fuzja technologii

Polkomtel nieznacznie rozbudował swoją sieć hot spotów w ciągu ostatnich trzech miesięcy (z 30 do 41 punktów). Jednak operator sieci Plus od września 2004 r. udostępnił klientom komercyjnie usługi UMTS, obok już wcześniej oferowanych GPRS i EDGE. Połączenie tych technologii w jedną ofertę dla biznesu może stanowić atrakcyjną alternatywę dla chimerycznie rozwijających się hot spotów.

Na razie usługi UMTS Plusa są dostępne tylko w Warszawie. Do końca roku mają objąć kolejne 4-5 miast, z czego w pierwszej kolejności Poznań i Katowice. Polkomtel właśnie zawarł umowy z Ericssonem i Nokią na rozbudowę sieci GSM/EDGE i UMTS.

Również Era w ostatnim czasie ograniczyła liczbę uruchamianych hot spotów. W tym roku powstało ich zaledwie kilkanaście, co łącznie daje blisko 100 punktów szerokopasmowego dostępu do Internetu. "Wkrótce wprowadzimy na rynek nową ofertę. Przygotowujemy usługę Szerokopasmowa Transmisja Danych łączącą w sobie usługi związane z przesyłem danych w takich technologiach, jak GPRS, EDGE, UMTS i Wi-Fi. Automatycznie będzie wybierane najszybsze połączenie" - opowiadają przedstawiciele Polskiej Telefonii Cyfrowej, operatora sieci Era. W związku z tym projektem planowana jest także rozbudowa sieci punktów hot spotów Ery. Warto przypomnieć, że przez długi czas Era była liderem Wi-Fi.

Nowa usługa PTC zostanie udostępniona w pierwszej połowie 2005 r., po zakończeniu testów sieci UMTS. W fazie testowej bierze udział ponad tysiąc klientów. "Klienci najczęściej wykorzystują szybką transmisję danych przez UMTS do zdalnego łączenia się z firmą, aby skorzystać z konkretnej aplikacji biznesowej, ale także do pobierania plików audio i wideo oraz słuchania radia internetowego" - mówi Jakub Połeć, kierownik Działu Marketingu Usług Niegłosowych w Polskiej Telefonii Cyfrowej.

Hot spot i jego operator

Obecnie palmę pierwszeństwa na rynku hot spotów dzierży PTK Centertel, właściciel sieci Idea. Na koniec ubiegłego roku operator miał już ok. 150 punktów szerokopasmowego dostępu do Internetu i zapowiada, że ta liczba zostanie podwojona przez najbliższych 10 miesięcy. W jeszcze szybszym rozwoju hot spotów przeszkadza brak zainteresowania ze strony potencjalnych partnerów - właścicieli restauracji i barów oraz hoteli i centrów konferencyjnych. "Albo nie widzą dla siebie źródeł dodatkowych przychodów związanych z zainstalowaniem punktu hot spot, albo zainwestowali przed laty w sieci kablowe i nie chcą teraz ponosić dodatkowych kosztów. Potrzebna jest edukacja rynku, aby zmienić nastawienie do technologii mobilnych" - mówi Jacek Kalinowski z PTK Centertel.

W 2004 r. sprzedaż usług transmisji danych stanowiła ok. 20% przychodów Centertela i wyniosła 1,13 mld zł (z tego 15% to przesłane w sieci Idea komunikaty SMS). Rok wcześniej było to ok. 18% przychodów, co - przy sprzedaży na poziomie 4,5 mld zł - dawało 0,81 mld zł. "Nie widzimy spektakularnego wzrostu przychodów z usług transmisji danych w stosunku do sprzedaży usług głosowych. W ciągu ostatnich dwóch lat było to spowodowane ograniczaniem kosztów przez firmy, które zastanawiają się, czy je stać na nowości" - twierdzi Jacek Kalinowski.

PTK Centertel jest obecnie w trakcie wyboru dostawcy infrastruktury do budowy sieci UMTS. Rozstrzygnięcie przetargu ma nastąpić w pierwszej połowie br. Wówczas rozpoczną się też testy usług sieci trzeciej generacji UMTS, które komercyjnie zostaną zaoferowane w drugiej połowie 2005 r. Zapewne w pierwszej kolejności testowane będą usługi transmisji danych. Zapewne także - podobnie jak w Erze i Plusie - oferowane będą łącznie z alternatywnymi, wolniejszymi technologiami bezprzewodowego dostępu do Internetu.

Czekając na większy zasięg

Prawdziwa rewolucja w szerokopasmowym bezprzewodowym dostępie do Internetu nastąpi zapewne dopiero, gdy powszechnie dostępne staną się szerokopasmowe technologie radiowe, takie jak Flarion (802.20) czy wspierany przez Intela WiMAX (802.16).

Potencjalne możliwości tych rozwiązań są imponujące.

Na te technologie przyjdzie jednak poczekać co najmniej do końca 2005 r., kiedy pojawią się pierwsze rozwiązania działające w standardzie 802.16d, a być może nawet do roku 2007. Dlatego też żaden z operatorów komórkowych w Polsce nie myśli jeszcze poważnie o WiMAX-ie. Marcin Burakowski, zastępca dyrektora Biura Rozwoju Biznesu ds. Telekomunikacji i Internetu w Polskiej Telefonii Cyfrowej, zastrzega, że należy z tym poczekać, aż nowe rozwiązania znajdą się w fazie dojrzałej do zastosowania.

Przykładowe ceny usług telefonii UMTS

Usługi sieci trzeciej generacji komercyjnie uruchomił jedynie Polkomtel. W sieci Plus GSM transmisja danych w podstawowym pakiecie kosztuje miesięcznie 49 zł. Klient indywidualny w tej cenie będzie mógł przesłać 250 MB danych poza szczytem, a biznesowy 100 MB miesięcznie w dowolnym czasie. Plus oferuje już trzy telefony pracujące w technologii UMTS: Sony Ericsson Z1010, Motorola A835 i Nokia 7600 (ceny od 999 zł do 1799 zł) oraz kartę PCMCIA do transmisji danych - Merlin U530 firmy Lucent Technologies (za 2225 zł).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200