VMware wybije się na niezależność

Dell po kilku miesiącach wahań zdecydował się wydzielić ze swojej struktury jeden z jego ważnych działów (chodzi o VMware), tworząc na jego bazie niezależną firmę. W ocenie twórców tego pomysłu przyniesie on same korzyści, bowiem każda z dwóch nowych firm będzie miała większą autonomię działania, zapewniając jednocześnie klientom dużo lepszą obsługę.

VMware

Dell jest właścicielem VMware od ponad pięciu lat (ma w spółce 81% udziałów), była to część transakcji zakupu EMC w 2015 r. Była to jak dotąd jedna z większych tego typu transakcji na rynku IT - jej wartość wyniosła 67 mld USD.

Zgodnie z warunkami zaplanowanej w szczegółach operacji podziału, VMware wypłaci posiadającym jej udziały podmiotom dywidendę o ogólnej wysokości ok. 12 mld USD, z czego znakomita większość (bo 9,7 mld USD) przypadnie udziałowcom firmy Dell.

Zobacz również:

  • Ta inicjatywa ma ułatwić firmom zadanie wdrażania systemów AI
  • WDC podzieli się na dwie niezależne od siebie spółki
  • Dane w centrum świata

Po podziale obie firmy będą ze sobą oczywiście ściśle współpracować, rozwijając szczególnie takie flagowe rozwiązanie, jak usługa VMware Cloud on Dell EMC, która integruje wydajne rozwiązania firmy VMware (oprogramowanie klasy HPC noszące nazwę vSphere, pamięci masowe vSAN oraz rozwiązania sieciowe NSX) z opracowaną przez Dell EMC hiperkonwergentną architekturą HCI noszącą nazwę VxRail.

Zgodnie z ustaleniami, obie firmy będą też wspólnie rozwijać technologie telekomunikacyjne oraz sieci 5G. Jednocześnie Dell zobowiązuje się do dalszego zwiększania przychodów firmy VMware, udostępniając jej własny kanał sprzedaży produktów.

Po zakończeniu operacji podziału (co powinno nastąpić w czwartym kwartale tego roku), Michael Dell pozostanie prezesem i dyrektorem generalnym Dell Technologies, a także prezesem zarządu VMware. Natomiast Zane Rowe pozostanie tymczasowym dyrektorem generalnym VMware.

Na koniec warto przypomnieć, że pierwszą próbę podziału firmy Dell podjęto latem zeszłego roku, ale zakończyła się ona wtedy niepowodzeniem. Teraz wszystko wskazuje na to, że VMware wybije się na niezależność. Będzie to dla tej korporacji druga ważna zmiana w tym roku. Pierwsza miała miejsce styczniu tego roku gdy kierujący nią Pat Gelsinger zrezygnował i przeniósł się do Intela. Pat Gelsinger zastąpił w Intelu Boba Swana, który piastował w nim funkcję CEO od lutego 2019 roku, a wcześniej był przez kilka miesięcy p.o. dyrektora wykonawczego Intela, zastępując wtedy Briana Krzanicha.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200