„Zwolnienie z VATu usług internetowych dostarczanych użytkownikom indywidualnym spowoduje wzrost kosztów operatorów i service providerów, gdyż nie będą oni mogli odliczać podatku VAT od usług i towarów kupionych w celu świadczenia dostępu do Internetu. Rozwiązanie takie nie poprawi sytuacji na rynku, a może to w naturalny sposób przełożyć na podwyżkę cen detalicznych dla klientów indywidualnych. Przyjęte rozwiązanie nie poprawi sytuacji na rynku i jest zdecydowanie mniej korzystne niż stosowane obecnie” – mówi Jaromir Łaciński, dyr. ds. Regulacyjnych i Interkonektu w Energis Polska.

„Zwolnienie usług internetowych z VAT-u ma dwojakiego rodzaju skutki. Z jednej strony spowoduje zmniejszenie VAT-u należnego od sprzedaży tych usług. Dla operatorów oznacza to poprawę przepływów pieniężnych. Z drugiej jednak strony zwolnienie usług internetowych z VAT-u doprowadzi do braku możliwości odliczenia VAT-u naliczonego od zakupionych usług i towarów internetowych, a co za tym idzie wzrost kosztów i pogorszenie wyników finansowych. Wzrost kosztów może wbrew intencjom ustawodawcy spowodować wzrost cen usług internetowych.

Zobacz również:

• Wartość rynku genAI wciąż rośnie

Najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia firm świadczących tego typu usługi byłoby wprowadzenie 0% stawki VAT. Umożliwiałoby to odliczenie VAT-u naliczonego i nie wpływałoby na pogorszenie wyników finansowych spółki.”- Robert Kołodziej, wiceprezes zarządu, dyrektor finansowy Aster City Cable.

„Trwająca w kraju w ostatnich tygodniach dysputa na temat wysokości stawki VATu od usług dostępu do Internetu wykazała po raz kolejny jak bardzo brakuje jasno zdefiniowanej strategii rozwoju branży teleinformatycznej. Pewną niepisaną zasadą, o której w branży teleinformatycznej często się wspomina jest to, że 1 EURO w niej zainwestowane, przynosi w skali całej gospodarki aż 10 EURO przychodu. Czy ten wskaźnik jest prawidłowy jest kwestią dyskusyjną, nikt natomiast nie podważa zasadności samej koncepcji, że inwestowanie w nowoczesne technologie, w dłuższym okresie przynosi istotny zwrot z inwestycji. Tymczasem w Polsce chcąc w krótkim czasie zwiększyć wpływy do budżetu, planuje się podniesienie stawki VAT od usług dostępu do Internetu.

Skutki tej decyzji mogą być niekorzystne dla dostawców Internetu ale także dla użytkowników. Na wieść o możliwym podniesieniu VATu większość dostawców zarzeka się, że zrobią wszystko by cena jaką płaci ich klient nie uległa zmianie. Na rynku, który jest jednak tak mało konkurencyjny jak polski rynek dostępu do Internetu, takie zapewnienia nie wydają się zbyt wiarygodne” – twierdzi Artur Ludwiczyński, Senior Analyst IDC Central Europe

Pozostaje jeszcze kwestia, regulacji w Unii Europejskiej, której krajem członkowskim Polska zostanie już w maju. Polska w traktacie akcesyjnym zgodziła się na pełną stawkę VAT za usługi dostępu do Internetu. Inna stawka niż 22% stawka spotka się zatem ze sprzeciwem ze strony Unii. Proponowana przez niektórych parlamentarzystów zerowa stawka VAT, z kolei wydaje się najkorzystniejszym rozwiązaniem dla dostawców usługi, którzy mogliby ubiegać się o zwroty VATu. Niższe obłożenia podatkowe powinny teoretycznie umożliwić obniżenie cen na usługi. Ale znów pojawia się pytanie czy na mało konkurencyjnym rynku pojawi się faktyczna presja by ceny obniżyć.

"w rzeczywistości jeżeli mamy na myśli rozwój kraju, budowę tzw. społeczeństwa informacyjnego i zwiększenie penetracji Internetu, dyskusja nie powinna toczyć się wokół stawek na VAT lecz wokół tego jak zwiększyć konkurencyjność na rynku usług dostępu do Internetu. Jak wprowadzić więcej podmiotów na rynek, zwiększyć różnorodność dostępnych usług i jak umożliwić małym i średnim dostawcom współpracę z TP S.A., na partnerskich zasadach” – dodaje Artur Ludwiczyński.

Sprawa VATu na połączenia internetowe nie jest jeszcze zamknięta. Komisja Europejska już teraz zapowiedziała wszczęcie postępowania administracyjnego jeśli Polska z chwilą akcesji do UE nie wprowadzi podstawowej stawki na internet.