Usługowy hipermarket

Specjaliści w nadmiarze

IBM Global Services w Polsce od dwóch lat oferuje usługi doradcze, ale w tej dziedzinie firmie nie udało się odegrać poważnej roli na rynku. Największym projektem związanym z doradztwem było opracowanie strategii biznesu elektronicznego dla TP SA - nad tym zadaniem pracowali w dużej mierze zagraniczni konsultanci IBM. "Od dawna poszukiwaliśmy wykwalifikowanych specjalistów znających doskonale rozwiązania branżowe i są z tym spore trudności. Przejęcie PwC Consulting rozwiązuje ten problem" - twierdzi Krzysztof Chełpiński.

W biznesie konsultingowym wartością są ludzie. "Największym problemem jest zapobieżenie odchodzeniu pracowników PwC. Wprawdzie to dwie firmy amerykańskie, mające wspólną orientację, ale jednocześnie dwie różne kultury. Pojawią się problemy z podwójnymi stanowiskami, konkurencja między pracownikami" - przewiduje Krystian Pracz, prezes Cap Gemini Ernst & Young w Polsce.

Na razie to IBM pozbywa się części pracowników - dział Global Services został zmniejszony w ciągu kilku ostatnich miesięcy o prawie 15 tys. osób. Nie wiadomo ile osób będzie musiało odejść po połączeniu. Przychody działu usług IBM w przeliczeniu na jednego pracownika są ok. 150% wyższe niż w PwC. Według Wall Street Journal zwolnienia obejmą ok. 4 tys. osób, przede wszystkim pracowników IBM.

PwC Consulting ma w Polsce 106 pracowników. W polskim Global Services jest zatrudnionych 250 osób. W ub.r. IBM zanotował 50-proc. wzrost przychodów z usług i na razie zwolnienia nie są brane pod uwagę. Zresztą najważniejsze decyzje organizacyjne jeszcze nie zapadły, a przynajmniej nie są znane. "Od stycznia 2003 r. chcemy wystartować w nowej strukturze" - zapowiada Krzysztof Chełpiński.

Wystarczy fuzji

W Polsce liderem rynku usług jest HP. Po połączeniu z Compaqiem pozycja firmy na tym rynku wydaje się jeszcze przez długi czas nie zagrożona. Przedstawiciele HP Polska przekonują o wyższości swojej strategii usługowej nad obraną przez IBM. Podobno na kilka tygodni przed ogłoszeniem transakcji z IBM PwC ponownie zaproponowało HP sprzedaż PwC Consulting. Carly Fiorina odmówiła, twierdząc, że HP opiera się na umowach partnerskich z wieloma firmami doradczymi, a przejęcie jednej z nich zamykałoby drogę do współpracy z innymi. Trudno powiedzieć, czy to prawdziwy powód czy też może w zarządzie HP uznano, że na jakiś czas trzeba odpocząć od fuzji i przejęć.

Dla Computerworld komentuje

Wojciech Ozimek, dyrektor DS. rozwoju w Infovide

Co oznacza przejęcie PwC Consulting przez IBM dla rynku doradztwa IT?

Przejęcie to ilustruje dwa istotne zjawiska. Po pierwsze, firma zajmująca się "czystym" konsultingiem zostaje kupiona przez dostawcę technologii. Firmy IT zdecydowanie wkraczają na rynek doradztwa. Po drugie, transakcja oznacza definitywny podział części konsultingowej i audytorskiej PricewaterhouseCoopers. To dobre posunięcie, zwłaszcza odkąd zaufanie do firm audytorskich zostało mocno zachwiane. Wyodrębnienie działalności audytorskiej pomoże w odbudowie prestiżu firm doradczych.

Na razie o strategii konsultingowej IBM wiadomo niewiele. Spodziewam się, że IBM będzie dążyć do wzmocnienia roli PwC Consulting kosztem swojego działu usług Global Services i w ten sposób kreować wizerunek niezależnego konsultingu. W przeciwnym razie IBM zmarnuje potencjał wynikający z przejęcia i może spowodować odchodzenie klientów PwC Consulting do konkurencji.


TOP 200