Urzędnicy stosują różne normy ekologiczne

Uczelnia wymaga zgodności z dyrektywą RoHS Unii Europejskiej o eliminacji substancji niebezpiecznych w postaci oświadczenia producenta jednostki wg wytycznych Krajowej Agencji Poszanowania Energii, zawartych w dokumencie "Opracowanie propozycji kryteriów środowiskowych dla produktów zużywających energię możliwych do wykorzystania przy formułowaniu specyfikacji na potrzeby zamówień publicznych". W szczególności zaś zgodności z normą ISO 1043-4 dla płyty głównej oraz elementów wykonanych z tworzyw sztucznych o masie powyżej 25 gram. Zamawiane komputery muszą też spełniać wymogi normy Energy Star 4.0.

Natomiast Urząd Miasta Torunia wymaga, aby dostarczany sprzęt i urządzenia IT posiadały certyfikaty ISO 9001:2000, ISO 14001 oraz posiadały deklarację zgodności CE. Jak więc widać, urzędy i inne podmioty publiczne stosują - choć nie jako kryteria oceny oferty, a jedynie jej przyjęcia - różne kryteria środowiskowe oparte o wiele różnych standardów, norm i dokumentów unijnych. Ponieważ działania te nie są narzucone prawem na jednostki, wiele zależy od woli i świadomości zarządzających tymi jednostkami. Tak jak w przypadku Sądu Rejonowego w Lublinie, który zamawia sprzęt komputerowy na kwoty, które nie obligują go do stosowania kryteriów środowiskowych w zamówieniach (poniżej 125 tys. euro). "Pomimo braku obowiązku uwzględniania kryteriów środowiskowych przy dokonywaniu zakupów, niektóre wymagania dla zamawianego sprzętu mają wpływ na ograniczenie negatywnego wpływu produktów na środowisko" - tłumaczy Monika Michalak z lubelskiego sądu. I dodaje, że w prowadzonym teraz postępowaniu przetargowym w opisie przedmiotu zamówienia, Sąd uwzględnił kryteria środowiskowe wymagając, aby oferowany sprzęt komputerowy spełniał takie wymogi, jak: BIOS komputerów musi posiadać procedurę energy saling, moc zasilacza zastosowanego w komputerze nie może przekraczać 250 W. Sąd zwrócił też uwagę na emisję hałasu wymagając, aby komputery nie przekraczały określonego normą PN-EN ISO 7779:2005 poziomu głośności, a monitory spełniały normę TCO’03.

Dopóki jednak nie powstaną odpowiednie regulacje prawne, działania takie jak przedstawione powyżej będą zależały od dobrej woli i świadomości, będą chaotyczne i inne dla każdej jednostki. Obecnie jednak istnieje wiele problemów hamujących stosowanie kryteriów środowiskowych w zamówieniach publicznych. To m.in. brak świadomości ludzi w kwestii ekologii, brak szkoleń w dziedzinie zielonych zamówień, przeświadczenie, że coś, co jest ekologiczne, jest droższe, co w realiach Polski będzie prawdą dopóki prawo nie będzie promować ekologii np. poprzez ulgi podatkowe dla wykonawców oraz zdecydowany nacisk na ekonomię na wszystkich płaszczyznach wydatkowania środków budżetowych.

Normy ekologiczne stosowane w polskich urzędach:

- TCO’99 - szwedzka norma definiująca emisję promieniowania, oszczędność energii oraz bezpieczeństwo elektryczne

- TCO’03 - norma ekologiczna dla monitorów

- ISO 7779 i ISO 9296 - określają poziom emitowanego hałasu

- Unijna dyrektywa RoHS - o eliminacji substancji niebezpiecznych

- Energy Star 4.0 - normy ekologiczne dla komputerów


TOP 200