Ugoda Napstera

Napster zawarł porozumienie z przedstawicielami przemysłu muzycznego, które prawdopodobnie umożliwi mu rychłe wznowienie działalności. W ciągu kilku tygodni powinien także ruszyć płatny klon serwisu - MusicNet.

Nieuregulowanie kwestii związanych z tantiemami dla artystów było przyczyną zawieszenia działalności Napstera. Pozwy przeciw serwisowi wniosły dwie organizacje - National Music Publishers Association (NMPA) oraz Recording Industry Association of America (RIAA). Orzeczenie, wydane kilka miesięcy temu przez amerykański sąd, nakazywało serwisowi uregulowanie kwestii praw autorskich.

W poniedziałek poczyniony został znaczący krok w tym kierunku. Serwis zawarł porozumienie z jednym z powodów - NMPA , co prawdopodobnie umożliwi mu rychłe wznowienie działalności. Umowa zakłada, że Napster będzie przekazywał artystom część dochodów, które ma uzyskiwać po ponownym uruchomieniu serwisu. Uzgodniono również, że Napster przekaże przedstawicielom NMPA 36 mln USD (26 mln jako rekompensata za poniesione przez nich do tej pory straty oraz 10 mln na poczet przyszłych opłat licencyjnych). Przedstawiciele serwisu zapowiadają, iż nowy Napster ruszy pod koniec roku.

Zobacz również:

  • Apple i Arm stawiają na długofalową współpracę
  • Nokia wybrała platformę Red Hat

Na październik br.zapowiedziano również uruchomienie serwisu MusicNet , utworzonego przez firmę RealNetworks wraz z trzema wielkimi koncernami fonograficznymi: Warner Music, EMI Group BMG. O planach szybkiego uruchomienia platformy informowali niedawno przedstawiciele PressPlay (wspólnego przedsięwzięcia koncernów Vivendi, Universal Music i Sony) oraz British Telecommunications.

Wszystkim tym przedsięwzięciom przyświeca jedna idea - powtórzyć sukces Napstera. "Darmowy" Napster zdobył w krótkim czasie ponad 80 mln użytkowników. Zdaniem ekspertów, żaden z nowych serwisów nie ma szans na zdobycie tak dużej grupy klientów. "Nowy Napster, jako płatny serwis nie będzie już tak atrakcyjny dla użytkowników. Nie widzę żadnego powodu, dla którego ludzie mieliby masowo zacząć z niego korzystać" - twierdzą analitycy z Forrester Research.

Bardziej optymistyczny wydźwięk ma opublikowany właśnie raport IDC. Wynika z niego, że w przyszłości ten sposób dystrybuowania nagrań ma szansę na zdominowanie rynku, mimo że na razie niezbyt wielu internautów deklaruje chęć płacenia za muzykę z Internetu. Aby do tego doszło, należy spełnić kilka warunków. Serwisy powinny zapewnić użytkownikom pełen wybór nagrań (w ofercie PressPlay i MusicNet znajdą się jedynie nagrania artystów współpracujących z tworzącymi serwis wytwórniami) oraz umożliwić im zapisanie nagrań na dowolnym nośniku. Nie mniej ważny jest również szybki rozwój infrastruktury telekomunikacyjnej. Obecnie o wiele mniej czasu niż pobranie płyty z sieci zajmuje pójście po nią do sklepu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200