Ubranie wytwarzające prąd

Naukowcy z Georgia Institute of Technology zajmujący się nanotechnologią zademonstrowali ubranie wytwarzające prąd, które w przyszłości będzie można używać do zasilania podręcznych urządzeń elektronicznych, takich jak np. odtwarzacze MP3 czy telefony komórkowe.

Ubranie (koszule) szyje się ze specjalnego materiału. Są to odpowiednio spreparowane włókna tekstylne (występujące parami), pokryte nanodrutami wykonanymi z tlenku cynku. Materiał zachowuje się tak jak standardowy piezoelekryk, przetwarzając mechaniczny ruch osoby noszącej ubranie (w tym również tak niewielki, jak ten powodowany pulsowaniem krwi) na prąd elektryczny.

Materiał może być wykorzystywany nie tylko do szycia "elektrycznych ubrań", ale również do produkcji np. zasłon, namiotów czy innych elementów poddawanych ciągłym naciskom mechanicznym, zamieniając je na prąd.

Zobacz również:

  • W technologii ważna jest wolność wyboru
  • Zmarł prof. Janusz Filipiak
Ubranie wytwarzające prąd
Pomiary wykazały, że para włókien o długości jednego centymetra generuje napięcie czterech miliwoltów, dając prąd o wielkości czterech nanoamperów. Naukowcy podają, że metr kwadratowy "elektrycznego materiału" wykonanego z takich włókien może wygenerować moc o wielkości 80 miliwatów. Materiał ma jedną wadę. Nie jest odporny na działanie wody, dlatego nie można go prać.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200