URTiP i TP opóźniają liberalizację

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie potwierdziła brak liberalizacji polskiego rynku telekomunikacyjnego. Z przeprowadzonej kontroli wynika, że nie został zapewniony lepszy dostęp do usług telekomunikacyjnych, a Telekomunikacja Polska wykorzystywała zarówno możliwości prawne, jak i własną pozycję rynkową, aby utrudniać powstanie faktycznej konkurencji.

Najwyższa Izba Kontroli w swoim raporcie potwierdziła brak liberalizacji polskiego rynku telekomunikacyjnego. Z przeprowadzonej kontroli wynika, że nie został zapewniony lepszy dostęp do usług telekomunikacyjnych, a Telekomunikacja Polska wykorzystywała zarówno możliwości prawne, jak i własną pozycję rynkową, aby utrudniać powstanie faktycznej konkurencji.

W raporcie pokontrolnym Izba wnioskuje o pilne wydanie przez ministra infrastruktury brakujących przepisów wykonawczych do ustawy Prawo telekomunikacyjne, konsekwentne wykorzystywanie uprawnień przez prezesa URTiP w zakresie określania współpracy i rozliczeń między operatorami oraz swobody dostępu operatorów do sieci lokalnych. Ponadto NIK zwraca się do ministra infrastruktury i prezesa URTiP o zapewnienie równoprawnych warunków działania operatorom konkurującym z TP.

NIK ustalił m.in., że opieszałość resortu infrastruktury w wydawaniu rozporządzeń wykonawczych do ustawy Prawo telekomunikacyjne uniemożliwiała prezesowi URTiP szybkie i pozbawione dyskryminacji łączenie sieci innych operatorów z siecią TP. Z kontroli wynika także, że w Urzędzie Regulacji Telekomunikacji, a następnie w URTiP przewlekle rozpatrywano wnioski operatorów. Dotyczyły one warunków połączenia sieci telekomunikacyjnych, warunków wzajemnych rozliczeń z tytułu korzystania z tych sieci lub wspólnego korzystania z infrastruktury telekomunikacyjnej.

NIK stwierdza, że Telekomunikacja opóźniała wprowadzenie w życie korzystnych dla innych operatorów decyzji URTiP, który nie był w stanie przeciwdziałać, stwarzanym przez monopolistę, utrudnieniom w udostępnianiu łączy telekomunikacyjnych. Żadna z dziewięciu negocjacji, których przebieg zbadali inspektorzy NIK-u, nie została zakończona zawarciem umowy w ustawowym terminie 90 dni, a niektórzy operatorzy czekali na przyłączenie do siec TP nawet czternaście miesięcy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200