Twitter podstawowym źródłem informacji o trzęsieniu ziemi w Japonii
-
- Adam Jadczak,
- 14.03.2011, godz. 14:25
Dla mieszkańców Europy i Stanów Zjednoczonych - zarówno mieszkających w Kraju Kwitnącej Wiśni, jak i poza nim - Twitter stał się głównym serwisem, na którym mogą dowiadywać się o tym jak zmienia się sytuacja w Japonii po trzęsieniu ziemi i tsunami.
Facebook i Twitter na barykadach krajów arabskich
Trzęsienie ziemi w Japonii może spowodować wzrost cen komponentów
Cyberataki związane z trzęsieniem ziemi w Japonii
Na Twitterze pojawiają się m.in. informacje o sytuacji w elektrowni atomowej Fukushima. Już w czasie konferencji prasowej japońskiego rządu na ten temat wielu zachodnich dziennikarzy publikowało po angielsku swoje wpisy na tym serwisie. Można było się z nich dowiedzieć o aktualnej sytuacji wcześniej niż z materiałów emitowanych przez Reutersa i stację CNN.
Zobacz również:
- UE i Japonia zwierają szyki
- Udostępniono bezpłatne narzędzie, które wykrywa treści generowane przez AI
Twitter - podobnie, jak Facebook, LinkedIn i inne serwisy społecznościowe - służył także do utrzymywania kontaktów pomiędzy rodzinami i przyjaciółmi w Japonii i w innych krajach. Członkowie rodzin przebywający w Japonii informowali w ten sposób o swojej sytuacji. Był to jedyny sposób kontaktu zważywszy, że nie działały sieci telefonii komórkowej.
Na bieżąco na Twitterze relacjonują sytuację w Japonii