Torvalds proponuje uważniejsze śledzenie zmian w kernelu

Twórca systemu Linuks - Linus Torvalds - zaproponował zmianę w podejściu do tworzenia jądra systemu w takim sensie, by łatwiej było programistom odpowiadać na ewentualne zarzuty właścicieli kodu źródłowego, podobnie, jak to ma dziś miejsce w głośnej sprawie z firmą SCO Group Inc.

Torvalds wysłał post na listę mailową dotyczącą kernela, w którym proponuje, by programiści sprawdzali i potwierdzali, że kod, który wprowadzają do jądra systemu jest rzeczywiście ich własnością i są upoważnieni do jego dystrybucji.

Propozycja, która już stała się obiektem dyskusji wśród twórców, mogłaby wejść w życie wraz z pracami nad wersją 2.7 kernela. "Myślę, że bylibyśmy do tego przygotowani, aczkolwiek patrząc realistycznie, zmiany takie wymagają kilku miesięcy przygotowań" - powiedział Torvald.

Zobacz również:

  • Dlaczego warto aktualizować jądro systemu operacyjnego Linux?

Torvalds został osobiście wezwany w procesie sądowym SCO kontra IBM i przyznał, że żadania przedstawicieli SCO wymagają "gwałtownych" zmian, które nie powinny jednak godzić w interesy zwykłych użytkowników systemu Linuks, nie związanych z procesem tworzenia jądra systemu. Przypomnijmy, iż SCO twierdzi, że jądro Linuksa w nielegalny sposób wykorzystuje fragmenty kodu Unix System V.

Oryginał postu Torvalds'a znaleźć można na stronie:

http://marc.theaimsgroup.com/?l=linux-kernel&m=108529494402563&w=2

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200