Media społecznościowe zarabiają miliardy dolarów. W przypadku tak dużych organizacji, które polegają na gromadzeniu, targetowaniu oraz przetwarzaniu danych swoich użytkowników, czasami dochodzi do nadużyć, które skutkują rekordowymi karami.

Meta została niedawno ukarana grzywną o wysokości 277 milionów dolarów przez irlandzką Komisję Ochrony Danych. Teraz czas na znacznie młodsze mediom społecznościowe z Państwa Środka - TikToka.

Zobacz również:

• Nowa inicjatywa TikToka ma przekonać Europejczyków, że ich dane są bezpieczne
• 28 stycznia obchodzimy Dzień Ochrony Danych Osobowych
• Google definitywnie pożegna się z ciasteczkami w 2024 roku

Organizacja znalazła się w centrum uwagi w związku z kontrowersjami z wiązanymi z wykorzystywaniem plików cookies, a więc popularnych ciasteczek.

Francuski organ Commission nationale de l'informatique et des libertés (CNIL) ukarał TikTok UK oraz TikTok Irealnd grzywną w wysokości niespełna 5,5 miliarda dolarów za niedopełnienie obowiązków, które określono w artykule 82 francuskiej ustawy o ochronie danych osobowych.

TikTok miał dopuszczać się praktyk, w których zniechęcał użytkowników do rezygnacji lub odmowy korzystania z plików cookies. Formularz zaprojektowano tak, aby użytkownicy wybierali ścieżkę najmniejszego oporu i zgadzali się na roponowane ustawienia domyślne.

Proceder ten w połączeniu z niedokładnymi informacjami o celu, w którym wykorzystywane będa pliki cookies zainteresował CNIL.

TikTok otrzymał w tej sprawie kilka upomnień na przestrzeni ostatniego 1,5-roku.

Sprawa pozostaje w toku. Tymczasem TikTok dołącza do grona firm takich jak Google czy Facebook. Obie organizacje zapłaciły już mnóstwo pieniędzy za niezgodne z regulacjami prawnymi przetwarzanie danych.