Tesla zapowiada elektryczny samochód dla mas
-
- Janusz Chustecki,
- 24.09.2020, godz. 19:54
Jedną z głównych barier odstraszających zwolenników motoryzacji od kupna elektrycznego samochodu jest cena takich pojazdów. Mamy więc dla nich dobrą wiadomość. Tesla zapowiada, że za trzy lata wprowadzi do oferty samochód elektryczny, którego cena będzie porównywalna z produkowanymi obecnie samochodami benzynowymi średniej klasy, wymieniając kwotę rzędu 25 tys. USD.

Jak wiadomo, produkowane obecnie przez Teslę samochody elektryczne (takie jak Model Y, Model S, Model X i Model 30) nie należą do najtańszych, gdyż cena najmniejszego a nich – i to w podstawowej konfiguracji – zaczyna się od 35 tys. USD. Aby obniżyć ceną takich pojazdów, firma postanowiła nie wstawiać ich do salonów i sprzedawać wyłącznie przez internet.
Zainspirowany prawdopodobnie takimi projektami z przeszłości jak Ford T (USA) czy Volkswagen „Garbus” (Niemcy), Elon Musk (szef Tesli) postanowił więc zaprojektować tani samochód elektryczny dla mas, który będzie przy tym w pełni autonomiczny.
Zobacz również:
- IT coraz bardziej zielone
- Tesla obniżyła ceny i zwiększyła sprzedaż o 36%
- Qualcomm przejmuje Autotalks i skupia się na rynku automotive
Musk ogłosił jednocześnie, że Tesla opracowała nowy akumulator mający cylindryczny kształt, dzięki któremu samochód elektryczny może przejechać dłuższy dystans (o ok. 16%) bez konieczności doładowania. Akumulator taki (któremu nadano roboczą nazwę Biscuit Tin) będzie instalowany w zapowiedzianym przez Teslę samochodzie.

Akumulator Biscuit Tin
Pomimo tego iż samochody elektryczne są dużo droższe od benzynowych, to w przypadku tych produkowanych przez firmę Tesla podaż nie nadąża za popytem i w zeszłym roku wyprodukowała ona ponad milion takich pojazdów, które sprzedawały się jak przysłowiowe świeże bułeczki. Giełda zareagowała oczywiście natychmiast i notowania firmy poszybowały w górę. Dość powiedzieć, że w ciągu ostatniego roku ceny jej akcji wzrosły aż o 800%.
I na koniec, jakby dla kontrastu, informacja dla tych wszystkich entuzjastów motoryzacji, dla których cena samochodu gra drugorzędną rolę. Tesla przyjmuje już zamówienia na nowy trzysilnikowy Model S Plaid, który moc ponad 1100 koni mechanicznych. To prawdziwy demon szybkości zdolny osiągnąć szybkość 100 kilometrów na godzinę w ciągu dwóch sekund. Maksymalna szybkość takiego pojazdu to 320 km/godz. Wrażenie robi też zasięg – ponad 800 kilometrów. Jednak jeszcze większe wrażenie robi cena – 140 tys. USD.