„Chcemy jak najszybciej pojawić się na małym parkiecie. To jednak tylko pierwszy krok – docelowo chcemy być notowani na głównym parkiecie, który umożliwiłby nam pozyskanie finansowania strategicznych projektów i wejście do grona dużych graczy IT na polskim rynku kapitałowym” – powiedział Strzelecki.

W 2019 r. grupa kapitałowa TenderHut odnotowała ponad 37,5 mln zł przychodu. Estymowany skonsolidowany przychód za 2020 r. może być o 9,5 mln zł wyższy, co stanowi ponad 20-procentowy wzrost rok do roku.

Zobacz również:

• Ta inicjatywa ma ułatwić firmom zadanie wdrażania systemów AI

„To mniej niż zakładaliśmy, jednak biorąc pod uwagę pierwszą trudną połowę roku uważam, że osiągnęliśmy świetny wynik” – podsumowuje prezes TenderHut. W wyniku zawirowań związanych z pandemią COVID-19 firma straciła klientów z branży turystycznej, a realizacja kilku ważnych projektów została wstrzymana.

Główna działalność grupy to outsourcing usług IT. Oprócz tego firma rozwija także własne produkty, które po fazie wewnętrznej akceleracji zasilają grono spółek zależnych. W skład grupy TenderHut wchodzi ogółem dziesięć polskich spółek zależnych i pięć zagranicznych – w Chinach, Danii, Stanach Zjednoczonych, Szwecji i Niemczech. Firma dysponuje ośmioma centrami deweloperskimi w Polsce i dziewięcioma oddziałami zagranicznymi.

W 2021 r. zamierza kontynuować strategię ekspansji. Kolejne biura zostaną otwarte w Stanach Zjednoczonych, co zapewni firmie całodobową obsługę klientów w każdej strefie czasowej. Rynki, na których grupa zamierza realizować sprzedaż, to przede wszystkim kraje skandynawskie, Wielka Brytania, Chiny, USA i Japonia.

Grupa rozwija też własne start-upy lub spółki celowe – jedną z nich jest Solution4Labs zajmująca się transformacją cyfrową w laboratoriach. Spółka w 2020 roku została ujęta wśród 50 najszybciej rozwijających się spółek technologicznych w Europie Centralnej w rankingu Deloitte Technology Fast 50. W 2019 r. zadebiutowała też w raporcie Computerworld TOP200.