Tempo cyfryzacji polskich firm z sektora MŚP pozostawia wiele do życzenia

Z raportu opublikowanego przez Symfonię (producent oprogramowania dla małych i średnich przedsiębiorstw) można się dowiedzieć, że co piąta polska firma nie planuje w najbliższym czasie cyfryzować swojego biznesu. Wbrew pozorom nie chodzi tu wyłącznie o koszty takiej operacji.

Foto: Kelly Sikkema/Unsplash

Firm podających taki powód jest tylko niewiele ponad 2 proc. Okazuje się, że dużo większym problemem jest czas, który trzeba poświęcić na wdrażanie nowych rozwiązań (30 proc.), trudność integracji nowych technologii z istniejącymi rozwiązaniami (26,2 proc.) oraz niechęć pracowników do zmian (24,8 proc.).

Badanie „Inwestycje w technologie w dobie pandemii. Nowe wyzwania MŚP: cyfryzować czy oszczędzać?” zostało zrealizowane przez Keralla Research Instytut Badań i Rozwiązań B2B na ogólnopolskiej próbie 400 małych (10-49) i średnich firm (50-249. Ogółem 75 proc. małych i średnich firm cyfryzuje biznes. Raport ukazuje też, że większość badanych postrzega cyfryzację jako źródło korzyści.

Zobacz również:

  • Ta inicjatywa ma ułatwić firmom zadanie wdrażania systemów AI
  • Stan cyberbezpieczeństwa w Polsce w 2023 roku
  • HPE Alletra Storage MP – technologiczna inwestycja na lata

Dla 44,2 proc. firm takie działania oznaczają oszczędność kosztów, a dla 43,5 proc. zwiększenie wydajności i efektywności. Kolejne zalety cyfryzacji to zwiększenie konkurencyjności (27 proc. wskazań) oraz dostęp do nowych klientów (22,2 proc. wskazań). Tylko 9 proc. firm uważa, że digitalizacja nie niesie z sobą żadnych korzyści, a jedynie koszty.

Jeśli więc małe i średnie firmy decydują się obecnie na cyfryzację, to bezpośrednio z jakiego powodu? Tu odpowiedzi są dość wyrównane: 25 proc. zamierza ograniczyć koszty, 22 proc. zwiększyć wydajność, 17 proc. zostało zmuszonych przez rzeczywistość pandemiczną, 17 proc. nie chce zostać w tyle za konkurencją, 15 proc. chce pozyskać nowych klientów. Natomiast stosunkowo częstą odpowiedzią (23,3 proc.) jest deklaracja, że inwestycje w cyfryzację toczą się od dawna i nie mają związku z COVID-19. Tak deklarują firmy z zagranicznym kapitałem, czym różnią się zdecydowanie od przedsiębiorstw z kapitałem polskim.

Najwięcej z nich, 39,1 proc., decyduje się na pojedyncze rozwiązania, które następnie integruje ze sobą. 26,5 proc. wdraża kompleksowe rozwiązania, spinające całość procesów biznesowych w firmie. Pośrodku znajdują się ci, dla których decyzja zależy od aktualnych potrzeb czy obszaru, którego dotyczy cyfryzacja (29,2 proc. wskazań). Argumentem za pojedynczymi rozwiązaniami są koszty ich wprowadzenia – jednostkowo jest to mniejszy wydatek (50 proc. wskazań), a także uniknięcie zbyt dużej zmiany dla całej organizacji (30 proc. wskazań). Na kolejnych miejscach znalazły się brak czasu na zmiany, brak kompleksowych rozwiązań dla danej działalności.

Zapytani o to, czego brakuje firmom w obszarze cyfryzacji, respondenci wskazali kolejno: taniego finansowania, wsparcia dotacjami i kredytami (40 proc.), cen uwzględniających wielkość firmy (32,5 proc.), doradztwa przy wdrażaniu nowych technologii (27,8 proc.), szkoleń dla pracowników (17 proc.) oraz elastycznych warunków zakupu (14,5 proc.).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200