Coraz więcej klientów przekazuje operatorom w outsourcing zarządzanie infrastrukturą telekomunikacyjną.

Już nie tylko dzierżawa łączy między oddziałami firmy, ale outsourcing całej infrastruktury telekomunikacyjnej - w tym kierunku ewoluuje oferta operatorów. Od mniej więcej dwóch lat rośnie zainteresowanie klientów tą formą świadczenia usług. Jednak wbrew początkowym założeniom, na outsourcing telekomunikacyjny decydują się duże przedsiębiorstwa, a nie małe firmy poszukujące doraźnych oszczędności.

Ratunek dla zanikających impulsów

"Klienci i integratorzy dysponują dziś ograniczonymi budżetami. Musimy więc stać się sponsorem projektów teleinformatycznych. Musimy tworzyć rynek na nasze usługi, prowokować popyt. Nowe usługi mają zrównoważyć spadek przychodów związanych z połączeniami telefonicznymi" - wyjaśnia Krzysztof Trzewik, dyrektor Centrum Sieci Teleinformatycznych Polpak w Warszawie należącego do Telekomunikacji Polskiej.

Pierwszą umowę outsourcingową TP zawarła pod koniec 2002 r. Wówczas operator zgodził się przejąć od klienta zarządzanie częścią sieci rozległej, w tym routerami dostępowymi na styku WAN i LAN "Naturalnym krokiem byłoby przejęcie zarządzania również tym, co się znajduje w sieci lokalnej klienta. Myślimy o tego typu usługach" - mówi Krzysztof Trzewik. Na taką kompleksową obsługę telekomunikacyjną jako pierwsi mogą liczyć firmy wynajmujące powierzchnię biurową w budynkach należących do operatora. "Outsourcing telekomunikacyjny możemy zaproponować również zarządcom apartamentowców, do których dostarczane będą usługi głosowe, internetowe i telewizja kablowa" - dodaje dyrektor Polpaku.

W ramach usług outsourcingowych Telekomunikacja oferuje: projektowanie sieci, testy wydajności, zakupy sprzętu i jego instalację, zarządzanie i monitorowanie sieci. Umowy obejmują także okresowe unowocześnianie infrastruktury. TP współpracuje z trzema dostawcami: Cisco Systems, Nortel Networks i Juniper Networks. Obecnie specjaliści Polpaku planują oferowanie usług budowy i zarządzania wirtualnymi sieciami prywatnymi IP VPN (ostatnio umowę na budowę tego typu sieci zawarł Tel-Energo z bankiem PKO BP, gdzie IP VPN ma połączyć centralę z jedenastoma oddziałami regionalnymi).

Do tej pory największe kontrakty outsourcingowe TP zawarła ze Strażą Graniczną i American Restaurants (obsługa odpowiednio: 300 i 100 lokalizacji). W obu przypadkach wybudowano sieć IP integrującą transmisję danych i głosu. "Obecnie negocjujemy umowę z jednym z banków, któremu chcemy zaoferować outsourcing. W ramach oferty zaproponowaliśmy przejęcie pracowników banku odpowiedzialnych za telekomunikację" - opowiada Krzysztof Trzewik.

W Polpaku oddelegowano grupę osób odpowiedzialną za zarządzanie sieciami klientów (w sumie jest to ok. tysiąca punktów; na klienta przypada średnio po ok. 20-30 lokalizacji). Centrum Sieci Teleinformatycznych Polpak zatrudnia 620 osób w 16 oddziałach i dysponuje 80 samochodami serwisowymi. Firma planuje zwiększenie zatrudnienia i szuka pracowników z przygotowaniem technicznym.

Niezbędny szkielet

Outsourcing oferowany przez Polpak to konkurencja dla małych i średnich integratorów, którzy sprzedają swoje usługi klientom z wykorzystaniem łącza TP.

Według przedstawicieli TP docelowo poza dużymi operatorami na rynku utrzymają się tylko niszowe firmy oferujące wysoko wyspecjalizowane usługi techniczne. A konkurencja jest coraz większa.

Outsourcing telekomunikacyjny znalazł się w ofercie praktycznie wszystkich polskich operatorów mających rozbudowane sieci szkieletowe, w tym: ATM, Energis, GTS, NASK i Tel-Energo. Sieci te były budowane w związku z prognozowanym szybkim rozwojem zapotrzebowania na dostęp do Internetu. Nadmiarową przepustowość operatorzy starają się dziś wykorzystać, budując ogólnopolskie sieci telekomunikacyjne oparte na protokole IP.

Najważniejsi konkurenci TP to ATM i Energis. Pierwsza firma podpisała niedawno cztery kilkuletnie kontrakty na outsourcing telekomunikacyjny o wartości 15 mln zł. Z budowanych przez ATM sieci rozległych będą korzystać Toyota Motor Poland, Bank Rzemiosła i Rolnictwa w Wołominie, Warbud i BRE Bank (kontynuacja umowy z 2002 r.). Firma obsługuje też na zasadzie outsourcingu Południowy Koncern Energetyczny i Wartę. "Nowe kontrakty potwierdzają trafność wyboru strategii określonej podczas budowy sieci ATMAN. W ciągu dwóch lat staliśmy się znaczącym uczestnikiem rynku usług telekomunikacyjnych i jednym z liderów w zakresie outsourcingu polegającego na przekazaniu nam odpowiedzialności za funkcjonowanie sieci rozległej" - mówi Dariusz Wichniewicz, dyrektor Pionu Usług Telekomunikacyjnych w ATM.

"Klienci chcą się koncentrować na własnej działalności, a sfery, takie jak telekomunikacja, coraz częściej przekazują firmom zewnętrznym. My - poza usługami związanymi z sieciami rozległymi - oferujemy także możliwość skorzystania z naszego centrum danych, np. jako zapasowego ośrodka obliczeniowego. Taką właśnie umowę zawarł z nami niedawno Commercial Union Polska" - wyjaśnia Paweł Papliński, odpowiedzialny za rozwój nowych produktów w Energis. Firma wyodrębniła kilka typów usług: począwszy od zapewnienia transmisji danych pomiędzy oddziałami (do styku z siecią lokalną lub centralką telefoniczną), poprzez usługi głosowe i dostępu do Internetu, skończywszy na zarządzaniu systemem bezpieczeństwa. Z usług outsourcingu telekomunikacyjnego Energisu korzystają m.in. Rohlig Polska i Dominet Bank.

Odbiorcami outsourcingu telekomunikacyjnego są przede wszystkim firmy wielooddziałowe. "Dwa, trzy lata temu, gdy przygotowywaliśmy się do zaoferowania nowych usług, chcieliśmy je kierować głównie do małych i średnich przedsiębiorstw, które nie chcą utrzymywać własnych pracowników odpowiedzialnych za telekomunikację. Okazuje się jednak, że interesują się nimi duże firmy" - twierdzą przedstawiciele Polpaku.