Druk

Dobór sterownika nie nastręczał żadnych problemów, Swift znakomicie radził sobie z każdą emulacją, a druk okazał się ładny, szybki i wyraźny. Drukarka ma przy tym rozdzielczość 360 dpi, "potrafi" pracować dwukierunkowo także w trybie graficznym i nie stanowi zbyt dużego źródła hałasu, gdyż dzięki zastosowaniu wielu nowoczesnych rozwiązań udało się producentowi obniżyć jego poziom do 46,5, a w trybie "Quiet" (cichym) nawet do 43 dB (krzywa A, DIN). Ten ostatni rezultat został jednak okupiony znacznym obniżeniem szybkości działania.

Sporym zaskoczeniem, szczególnie dla użytkowników starszych modeli drukarek igłowych okażą się zapewne bardzo małe marginesy pozostawiane przez to urządzenie (górny i dolny ok. 0,5 cm) i duża, rzadko spotykana, elastyczność wbudowanych fontów, dzięki której na typowej składance mieści się nawet 160 znaków w jednej linii. Miłym szczegółem będzie także możliwość drukowania na papierze z kalką (do trzech kopii), dzielenia strony na cztery części (Quarter Page Printing), adresowania kopert z dwóch stron jednocześnie oraz udogodnienie pozwalające na korzystanie z folii i naklejek samoprzylepnych, przydatne przy sporządzaniu materiałów do prezentacji i pokazów.

Do mocnych stron tej drukarki zaliczyłbym także bardzo sprawny mechanizm pobierania papieru, dużą liczbę dostępnych znaków (polskie w standardzie Latin-2, ASCII + 32 międzynarodowe dla 5 innych alfabetów oraz pełny zestaw MS Windows 1252 i 1250 oraz semigrafiki IBM), zaś ze słabych wyróżnił tylko dwie: niewielką różnorodność dróg podawania papieru, ograniczoną, w zasadzie tylko do metody "od góry", przez brak w standardowym wyposażeniu specjalnego stojaka i nieodłączny "grzech" wszystkich kolorowych drukarek dot matrix, polegający na mieszaniu się kolorów na taśmie barwiącej po pewnym czasie eksploatacji.

Inne

Ponieważ opisywany dziś Citizen Swift 240SC nadaje się do współpracy z prawie każdym komputerem, gdyż może być z powodzeniem podłączany zarówno do PC-ta, Amigi, Amstrada, Atari, BBC, jak i Macintosha, okaże się z pewnością niezłą drukarką "domową" z uwagi na niewielkie gabaryty 136x405x320 mm (wysokość x szerokość x głębokość) i wagę 5,2 kg. Po zaopatrzeniu się w dodatkowy stojak, pozwalający używać jej także w pozycji poziomej i pionowej przy podawaniu składanki (od dołu), powinna bez problemów zmieścić się obok każdego komputera, nawet gdy mamy bardzo mało miejsca na biurku.

Z drugiej zaś strony, biorąc pod uwagę, że określany przez producenta pobór prądu nie powinien przekraczać ok. 10 W w stanie spoczynku i 70 W podczas drukowania, a parametr MFTB (średni czas bezawaryjnej pracy) szacuje się dla niej na 4 tys. godz. (wytrzymałość głowicy na 200 mln znaków), przypuszczać należy, że Swift w praktyce może okazać się niezłą, ekonomiczną drukarką biurową. Jako przykładowe obszary zastosowań warto byłoby wymienić niektóre stanowiska pracy profesjonalnej, szczególnie jeśli na podorędziu, nie rezygnując z dobrej jakości druku, chcemy mieć w miarę tanie, wielofunkcyjne i sprawne urządzenie pozwalające na druk w kolorze. Swift może być traktowany jako drukarka przydatna zarówno dla niewielkiego biura handlowego, jak i dla inżynierów czy grafików, znakomicie służąc do robienia próbnych wydruków, czy mniej wytężonej pracy.