Technologia iSCSI nabiera przyspieszenia

Analitycy przewidywali, że ISCSI zyska sobie na dobre prawo bytu na rynku gdzieś pod koniec 2002 r. Opinia taka wydaje się dzisiaj może zbyt optymistyczna, ale widać już, że opóźnienie nie będzie zbyt wielkie.

Kiedy jakieś półtora roku temu zaczęło się głośno mówić o tym, że iSCSI (przesyłanie danych SCSI przez sieci IP) jest tuż za rogiem, specjaliści znający tę technologię zdawali sobie sprawę, że od teorii do praktyki jest zawsze dość długa droga. Pomimo tego, że nową technologią zainteresowali się od razu potentaci, tacy jak: IBM, Hewlett-Packard czy Cisco, iSCSI, "nie wychyliła ona na dobre nosa zza tego rogu". Faktem pozostaje jednak, że zdobywa coraz większą popularność.

Analitycy przewidywali, że ISCSI zyska sobie na dobre prawo bytu na rynku gdzieś pod koniec 2002 r. Opinia taka wydaje się dzisiaj może zbyt optymistyczna, ale widać już, że opóźnienie nie będzie zbyt wielkie. Od strony teoretycznej iSCSI ma same zalety. Wszyscy administratorzy znają doskonale dwa protokoły wykorzystywane przez iSCSI (SCSI i IP), które weszły do użytku 15 lat temu.

A oto lista zalet tej technologii:

1. W środowisku iSCSI można stosować wszystkie narzędzia, które były do tej pory stosowane do zarządzania sieciami Ethernet/IP (jest to o tyle ważne, że pozwoli w przyszłości budować uniwersalne sieci integrujące różne technologie, takie jak Storage Area Network, Network Attached Storage, LAN i WAN.

2. Technologia pozwala wykorzystywać istniejące już infrastruktury do szybkiego przesyłania danych (na przykład uruchamiać aplikacje do zdalnego archiwizowania danych).

3. Sieć Ethernet oferuje coraz większe przepustowości (dobiegają końca prace nad standardem Ethernet 10 Gb/s).

4. W przeciwieństwie do Fibre Channel technologia iSCSI pracuje tak samo wydajnie przy przesyłaniu danych na odległości zarówno krótkie, jak i na bardzo duże.

5. Producenci urządzeń iSCSI przestrzegają jak dotąd dosyć rygorystycznie tych zasad, dzięki którym oferowany przez nich sprzęt może współpracować.

6. Technologia iSCSI pozwala przesyłać dane z maksymalną szybkością przewidzianą dla danego typu łącza, tak iż ograniczenie wydajności może tu wynikać tylko z ograniczeń występujących w konkretnym środowisku sieciowym (np. problemy z routingiem IP czy przeciążenia łącza).

Skoro tak wiele przemawia za tą technologią, to dlaczego wszystko idzie wolniej niż przewidywano? Główny powód tkwi chyba w tym (tak jak niemal zawsze z nowymi technologiami), że proces opracowywania i następnie ratyfikowania specyfikacji trwa tak długo. A przedsiębiorstwa nie są skłonne inwestować w sprzęt iSCSI, nie mając pewności, czy za rok lub dwa będą to urządzenia przestarzałe, ponieważ nie spełniają wymogów stawianych przez zaakceptowany właśnie standard.

Przez ostatni rok niewiele uczyniono, aby przyspieszyć proces opracowywania specyfikacji określających zasady pracy łączy opartych na technologii iSCSI. Wydaje się jednak, że impas został ostatnio przełamany i do połowy bieżącego roku zostaniemy miło zaskoczeni, ponieważ producenci sprzętu iSCSI zabrali się ostro do pracy.

Przykładem mogą być firmy Alacritech (www.alacritech.com ; producent adapterów), Nishan (www.nishansystems.com ; producent przełączników) i Hitachi (www.hitachi.com ; producent pamięci masowych), które przeprowadziły ostatnio ciekawy test iSCSI, używając do tego celu produkowane przez siebie urządzenia. To chyba pierwsza próba zmierzająca do tego, aby sieci IP SAN stały się rzeczywistością.

W teście wzięły udział następujące produkty: serwer wyposażony w dwa procesory Intel oraz w adapter HBA (Host Bus Adapter) firmy Alacritech, noszący nazwę Server and Storage Accelerator. Serwer był podłączony przez łącze Gigabit Ethernet do przełącznika IP Storage Switch (firma Nishan). Przełącznik IP Storage Switch był z kolei podłączony do pamięci masowej (Fibre Channel) Freedom Storage Fibre Channel Storage System (firma HDS).

Narzędzie generujące pakiety i mierzące szybkość, z jaką były transmitowane pakiety, to znana aplikacja firmy Intel, nosząca nazwę Iometer. Test wykazał, że w takiej właśnie konfiguracji (iSCSI; transmisja w trybie dupleksu) dane były przesyłane z szybkością ponad 219 MB/s.

Urządzenia iSCSI, biorące udział w teście, znajdują się już w ofercie firm Nishan i HDS, a interfejs HBA firmy Alacritech wejdzie na rynek na początku II kw. br. Test miał udowodnić użytkownikom, że przed technologią iSCSI nie ma odwrotu i wcześniej czy później zawita ona do większości przedsiębiorstwa.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200