Tańsza telekomunikacja

Kiedy warto korzystać z ofert takich firm, a kiedy lepiej współpracować bezpośrednio z "prawdziwymi" operatorami? Wszystko zależy od skali miesięcznego budżetu telekomunikacyjnego w firmie - po przekroczeniu pewnej wartości (kilku tysięcy złotych) warto negocjować z właścicielami sieci, a nie z pośrednikami. Mniejsi operatorzy skłonni są do negocjowania już przy niższych kwotach (np. od 500 zł), więksi, np. Netia, dopiero przy wyższych kwotach, ale i tak można tutaj oczekiwać raczej kilkuprocentowych rabatów. W takich negocjacjach warto uwzględniać szczególne potrzeby firm, np. łączności z wybranymi miastami czy państwami. Przedstawiciele operatorów są zgodni, że można uzyskać specjalne warunki.

Na rynku działają również brokerzy telekomunikacyjni, czyli firmy, które starają się dobrać najlepszą ofertę z wielu dostępnych. Brokerzy jednak z reguły wiążą się tylko z wybranymi operatorami ze względu na podpisane umowy prowizyjne, ich oferta więc może być niepełna i nie do końca obiektywna. Gwarancję zachowania obiektywizmu powinno dawać skorzystanie z usług audytora telekomunikacyjnego.

To zasadniczo niezależna weryfikacja obecnego sposobu wykorzystania usług telekomunikacyjnych w firmie, oparta przede wszystkim na wnikliwej analizie informacji billingowych z kilku ostatnich miesięcy poprzedzających audyt. Taka drobiazgowa kontrola struktury wydatków telekomunikacyjnych, z podziałem na operatorów i typy połączeń, pozwala na zbudowanie struktury ruchu telekomunikacyjnego firmy. Więcej wysiłku wymaga instalacja systemu billingu korporacyjnego, rejestrującego koszty usług telefonicznych. Oprócz oczywistej zalety, jaką jest możliwość uzyskiwania jednolitej wyceny usług, daje to znakomitą okazję do weryfikacji informacji billingowych przekazywanych przez operatorów. Błędy bowiem się zdarzają, często na niekorzyść klienta.

Analiza informacji billingowych w audycie jest zajęciem - co przyznają też przedstawiciele firm zajmujących się świadczeniem tego rodzaju usług - żmudnym, ale niespecjalnie skomplikowanym. Na dobrą sprawę wystarczy umiejętność posługiwania się arkuszem kalkulacyjnym (billingi można obecnie otrzymywać w postaci elektronicznej) i można ją przeprowadzić samodzielnie. Większym wyzwaniem jest zgłębienie aktualnej oferty rynkowej operatorów, tak aby do profilu telekomunikacyjnego danego podmiotu ofertę tę dopasować w sposób optymalny, tj. przy założonym poziomie jakości gwarantującym najniższy poziom opłat. "Zazwyczaj udaje się nam wskazać możliwe oszczędności. Czasem jest to jedynie 5%, ale jeszcze się nie zdarzyło, by w wyniku przeprowadzonych przez nas audytów - a wykonaliśmy ich już kilkadziesiąt - tych oszczędności w ogóle nie było" - twierdzi Marek Cichy, prezes firmy Audytel.

Zazwyczaj firmy oferujące usługi audytu telekomunikacyjnego proponują dość specyficzny sposób wynagrodzenia - prowizję od oszczędności uzyskanych w wyniku zastosowania zaleceń audytu. Zazwyczaj jest ona dość wysoka (nawet do 50%), ale jak przyznają sami zainteresowani, pole do negocjacji jest ogromne.

Firmy audytorskie obsługują średnie i małe podmioty, w których nie ma wyspecjalizowanej kadry zajmującej się telekomunikacją, ale gdzie miesięczna wartość płaconych rachunków za usługi telekomunikacyjne jest już zauważalnym obciążeniem (co najmniej tysiąc złotych).

Jak w każdym innym biznesie audytorskim, takie podmioty powinna cechować niezależność - obiektywny, optymalny wybór wymaga bowiem, żeby przy podejmowaniu decyzji nie kierowały się innymi kryteriami poza ekonomiczno-jakościowym zadowoleniem klienta. Firmy takie nie mogą pobierać prowizji od operatorów z tytułu pozyskania dla nich klienta.

Rezultatem audytu powinien być raport prezentujący profil telekomu-nikacyjny firmy i omówienie dostępnych ofert rynkowych we wskazaniem najbardziej korzystnych opcji, planów taryfowych i systemów rozliczania impulsów (notabene, użytkownicy tele-fonów najczęściej nie wiedza, jak wiele tracą przez niewłaściwy dobór tego ostatniego elementu).

Naturalnym rozszerzeniem usługi audytu może być doradztwo telekomunikacyjne, polegające na negocjowaniu umów z operatorami, przygotowaniu i przeprowadzeniu przetargów. Właśnie posiadanie sprawnych kanałów komunikacji z operatorami jest jednym z głównych atutów firm doradczych. Często są one w stanie uzyskać tak korzystne warunki, jakich klient nie uzyskałby, działając samodzielnie.

Ukryte numery

Mali alternatywni operatorzy telekomunikacyjni, zwłaszcza wykorzystujący technologię VoIP, często nie przywiązują wagi do kwestii przekazywania podstawowych informacji towarzyszących rozmowie telefonicznej. Chodzi o rekord danych zawierający m.in. numer dzwoniącego abonenta. Teoretycznie zgodnie z zapisami Prawa telekomunikacyjnego i towarzyszących mu rozporządzeń taka informacja powinna być przekazywana. Nikt jednak nie wymaga respektowania tych regulacji. W efekcie, gdy abonent dzwoni lub odbiera rozmowę, to informacja o numerze wyjściowym ginie. Czasem zdarza się, że wyświetla się inny, błędny numer (przypadkowy albo numer bramki będącej przejściem z sieci operatora alternatywnego do sieci operatora stacjonarnego).


TOP 200