Inicjatywa nosi wiele mówiącą nazwę "Rebel Alliance" (co można przetłumaczyć jako Sojuszu Rebeliantów) i Amazon nie ukrywa, że jest to strategią mająca zagrozić dominacji Microsoftu na rynku rozwiązań przeznaczonych dla biznesu. Chociaż Amazon nie ujawnił jeszcze szczegółów tego planu, to wiadomo, że chce wprowadzić do oferty razem z partnerami szereg pakietów z aplikacjami biznesowymi, pobierając za nie uzgodnioną cenę.

Klienci kupowaliby wtedy taki pakiet razem z towarzyszącymi dodatkowymi funkcjami, uiszczając za niego jednolitą opłatę za pośrednictwem platformy chmurowej Amazon Web Services.

Zobacz również:

• Projektowanie zorientowane na użytkownika - Polska powyżej europejskiej średniej
• Amazon Web Services uruchamia AWS European Sovereign Cloud
• Amazon do pracowników: roboty was nie zastąpią

Amazon ma w tej sprawie rozmawiać od kilku miesięcy z takimi firmami jak Dropbox, Slack czy Smartsheet, chociaż oficjalnie nie wypowiada się na ten temat. Mówi się, że Amazon chce w ten sposób stworzyć alternatywę dla takiego flagowego produktu firmy Microsoft, jakim jest pakiet 365. To ambitny plan, który w opinii analityków będzie bardzo trudny do zrealizowania, aczkolwiek nie pozbawiony szans.

AWS próbuje od wielu lat wejść śmielej na ten lukratywny rynek, jednak jak dotąd nie odniósł na nim większych sukcesów. Wprowadził co prawda do oferty kilka produktów konkurujących z rozwiązaniami firm Dropbox czy Slack, ale żaden z nich nie może się pochwalić większymi sukcesami.

Jedną z metod są akwizycje - w np. w zeszłym tygodniu korporacja kupiła firmę Wickr, która ma w ofercie pakiet obsługujący biznesową komunikację. Tym razem sięga po bardziej radykalne rozwiązanie, jakim jest inicjatywa "Rebel Alliance".