TETRA: coraz bliżej przetargu

Po dwóch latach prac nad założeniami systemu łączności radiowej TETRA wyraźnie widać jak kłopotliwe było potraktowanie go jako zobowiązania offsetowego.

Po dwóch latach prac nad założeniami systemu łączności radiowej TETRA wyraźnie widać jak kłopotliwe było potraktowanie go jako zobowiązania offsetowego.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji szacuje łączny koszt budowy i utrzymania systemu TETRA na 1,6 mld USD (netto). Program będzie finansowany z centralnego budżetu państwa oraz budżetu poszczególnych użytkowników systemu. Zgodnie z modelem finansowania inwestycji przedstawionym przez konsorcjum TETRA System Polska - w skład którego wchodzą Motorola, Prokom Software, ComputerLand i Exatel, wskazanego na wykonawcę w programie offsetowym - wybrany wariant zakłada 3,5 roku karencji na spłatę kwoty podstawowej i 7 lat spłaty kwoty podstawowej w równych ratach. Po 3,5 roku od rozpoczęcia budowy tego systemu zacznie z niego korzystać 140 tys. użytkowników, w tym 105 tys. funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, Państwowej Straży Granicznej i Biura Ochrony Rządu - wynika z informacji ministra spraw wewnętrznych i administracji przedstawionej 21 kwietnia 2005 r. posłom Sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych i przyjętej przez nich większością głosów.

Urzędowy optymizm

Jak na ostatnie dni rządu Marka Belki, należy się cieszyć, że Leszek Ciećwierz, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji - odpowiedzialny za ten projekt - nie traci animuszu i rekomenduje posłom dalszą budowę TETRY w ramach programu offsetowego. Wszakże obowiązkiem urzędnika - nawet w randze podsekretarza stanu - jest nie zważać na zmieniające się otoczenie polityczne, tylko przedstawiać właściwe rozwiązania.

Założenia programu wieloletniego "System TETRA" zgodnie z zapisami Art. 80 ustawy o finansach publicznych, z uwagi na koszty, przekraczające kilkunastokrotnie kwotę 100 mln zł, muszą zostać przyjęte przez rząd i stać się podstawą przygotowania stosownej ustawy. Posłowie, po zapoznaniu się z konceptem takiej ustawy podnieśli larum, jak to jest możliwe, że wskazuje explicite konsorcjum TETRA System Polska jako wykonawcę i podmiot utrzymujący system. Zdaniem Leszka Ciećwierza to zrozumiałe, skoro TETRA jest wciąż wpisana do offsetu (zobowiązanie offsetowe nr 1-100A-O), zaś Lockheed Martin wybrał takie, a nie inne firmy na wykonawców i offsetobiorców. Zawsze można się odwołać do innej ustawy, ustanawiającej program offsetowy. Będzie może ładniej, ale poza tym nic się nie zmieni.

W tej sytuacji - po dwóch latach negocjacji rządu z konsorcjum TETRA System Polska - za najważniejsze należy uznać dwa pytania: dlaczego warto budować system TETRA w ramach offsetu i czy w ogóle stać nas na taki system?

Jestem za, a nawet przeciw

TETRA: coraz bliżej przetargu

TETRA w liczbach

W ocenie Leszka Ciećwierza tylko program offsetowy gwarantuje, że sprzęt na potrzeby systemu TETRA zostanie wyprodukowany w Polsce, a dokładnie w gdyńskich Zakładach Radiowych "Radmor". Przetarg nieograniczony - co w warunkach unijnych oznacza międzynarodowy - potrwałby 2, 3 lata. Samo pisanie Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia zajęłoby kilkanaście miesięcy. Rozstrzygnięcie przetargu absolutnie nie gwarantowałoby, że za 11 lat nie zmieniłaby się technika - co jest podnoszone przez przeciwników budowania systemu TETRA w ramach offsetu - przez co służby państwowe staną się użytkownikami przestarzałego, niemodyfikowalnego systemu. Nawet jeśliby ogłosić przetarg międzynarodowy, należałoby znaleźć sposób na jego finansowanie.

Obecnie koszty programu wieloletniego składają się z trzech podstawowych elementów: koszty inwestycyjne - budowa i wdrożenie systemu (kwota podstawowa); koszty finansowania inwestycji (odsetki od kredytu), koszty związane z funkcjonowaniem systemu, w tym zapewnienie sieci transmisyjnej, operowanie systemem i jego utrzymanie. Finansowanie zasadniczej części programu biorą na siebie Lockheed Martin i TETRA System Polska. Czy potencjalny zwycięzca przetargu będzie również skory do takich obietnic? Czy o tym myślą już chętni do budowy w Polsce systemu TETRA - Alcatel, Nokia czy Nortel Networks?

Specjaliści uważają, że założenia programu najbardziej deprecjonuje budowa nowej infrastruktury, w tym masztów pod stacje bazowe. Ich zdaniem należałoby je dzierżawić od działających operatorów, zwłaszcza komórkowych. Tymczasem Leszek Ciećwierz twierdzi, że budowa własnych masztów pod nadajniki systemu TETRA jest tańsza niż ich dzierżawa. Okazało się, że operatorzy uznali, że państwo daje im okazję zarobić i wywindowali cenę do niebotycznych rozmiarów. Na dodatek - w ocenie MSWiA - na ich masztach nie ma już miejsca na nadajniki TETRA.

Operatorzy wymuszają na resorcie spraw wewnętrznych i administracji decyzję o budowie własnej infrastruktury, co istotnie wydłuża program. Świetnie ilustruje to tezę, że w przetargu nieograniczonym być może uzyskano by lepszą cenę. Analogia jest prosta - operatorzy świadomi, że budowa własnej infrastruktury jest czasochłonna i pociąga wysokie koszty, stawiają rząd pod ścianą, mówiąc: płać, bo inaczej będziesz sam musiał budować maszty. Rząd podejmuje wyzwanie, liczy koszty i okazuje się, że tak będzie taniej. Konsorcjum TETRA System Polska jest pewne, że - w związku z offsetem - ma gwarancję na prowadzenie projektu, wije się więc w negocjacjach. Nie czuje oddechu konkurencji, do czasu gdy ktoś wreszcie zdecyduje się ogłosić przetarg.

Cena strachu

Być może polskiego rządu po prostu na taki system nie stać? Gorzej, że - w oczekiwaniu na TETRĘ - poszczególne służby przestały rozwijać swoje systemy łączności radiowej. Gdyby rząd USA zdecydował się umorzyć część opłat za F-16, łatwiej byłoby podjąć decyzję o budowie tego systemu w ramach offsetu. A tak należy raczej skłaniać się do koncepcji przetargu. Będzie taniej i sprawiedliwiej. Zwłaszcza po wyborach.

Co z TETRY w offsecie?

Zobowiązanie offsetowe 1-100A-O przewiduje nieodpłatne wsparcie udziału zakładów Radmor w budowie ogólnokrajowego systemu cyfrowej łączności radiowej TETRA. Zobowiązanie to obejmuje zapewnienie zamówień na dostawę produktów i usług tej firmy dla polskich służb bezpieczeństwa publicznego i ratownictwa w oparciu o transfer określonej technologii standardu TETRA. W ramach zobowiązania Lockheed Martin wspólnie z Motorolą zobowiązali się do transferu technologii oraz uruchomienia produkcji radiotelefonów i stacji bazowych TETRA w zakładach Radmor. Wartość nominalna tego zobowiązania wynosi 136 mln USD, natomiast offsetowa - 397 mln USD.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200