Szybkie radio dla podróżnika

Wyciskanie parametrów

Flarion Technologies, firma wydzielona z Lucent Technologies, opracowała własną wersję technologii OFDM - Flash OFDM, łączącą zalety transmisji OFDM z zaletami technologii DSSS, np. CDMA. OFDM docenia także firma Broadstorm, która jednak postanowiła nieco ograniczyć możliwości mobilne na rzecz zwiększenia zasięgu i przepustowości kanałów. Istniejące rozwiązania Broadstorm są przeznaczone dla operatorów sieci dostępu do Internetu.

W ramach standardu 802.20 mogą się pojawić jeszcze inne schematy modulacji fal radiowych. Przykładowo, firma ArrayComm uczestnicząca w pracach nad standardem wykorzystuje modulację TDMA (Time Division Multiple Access) połączoną z wydzieleniem niezależnych szczelin czasowych "do" i "od" użytkownika - TDD (Time Division Duplex). Uzupełnieniem takiego rozwiązania są specjalne anteny wielosegmentowe (multiphased), których każdy segment skupia energię na wąskim obszarze (na temat anten wielosegmentowych pisaliśmy w CW 25/2003).

Szybkie radio dla podróżnika

DSSS kontra OFDM

Navini Networks, firma finansowo wspierana m.in. przez Intela, skupia się na rozwiązaniach stacjonarnych odpornych na spotykane w warunkach gęstej zabudowy miejskiej problemy z interferencją, odbiciami i zanikiem mocy sygnału. W zależności od zaistniałych warunków urządzenia Navini stosuje zamiennie bądź równocześnie: technologię Synchro-nous CDMA, czterostopniowe kodowanie oparte na przesunięciu fazowym (QPSK - Quadra Phase-Shift Keying) oraz czterostopniowe kodowanie oparte na modulacji amplitudy. Rozwiązania Navini uzyskują stałą przepustowość na poziomie ok. 1,5 Mb/s do klienta. Podobne rozwiązania oferuje firma Wi-LAN.

Inna firma - IP Wireless - zdecydowała się pójść drogą standardów opracowywanych w ramach organizacji 3GPP (3G Project Partnership), a dokładnie "hybrydowej" specyfikacji Time Division CDMA (TD CDMA) łączącej cechy TDMA i CDMA. Działające rozwiązania IP Wireless pozwalają uzyskiwać przepustowości do 3 Mb/s w zasięgu do 20 km od nadajnika.

Współpraca zamiast walki

Zapowiedź pojawienia się nowych standardów skłania do pytania o przyszłość rozwiązań 802.11 będących obecnie w fazie nasilonego wzrostu zainteresowania. Przyszłość opartych na tej technologii sieci lokalnych nie wydaje się zagrożona w dużej mierze z powodu wciąż spadających cen urządzeń oraz planowanego zwiększenia ich przepustowości do ok. 100 Mb/s. Poza tym, ze względu na różnice w zasięgu, technologie długodystansowe i lokalne będą się raczej uzupełniać. Niektórzy dostawcy rozwiązań pretendujących do zgodności z przyszłym standardem 802.20, np. Flarion Technologies, już dziś prezentują systemy zdolne do bezproblemowego roamingu między rozwiązaniami opartymi na OFDM a sieciami 802.11. Przedstawiciele Intela mówią zaś otwarcie, że firma zamierza w przyszłości produkować układy scalone mogące obsłużyć i przenieść sesję pomiędzy dowolnymi technologiami radiowymi.

Standardy 802.16e i 802.20 mogłyby też potencjalnie zagrażać technologiom 3G. Oba obejmują funkcje QoS umożliwiające nawiązywanie połączeń głosowych VoIP o akceptowalnej jakości. Ponadto są od nich nowocześniejsze (wykorzystują "czysty" protokół IP, bez warstw pośrednich typu SDH czy ATM) oraz znacznie wydajniejsze. Konkurencja z UMTS jest tym bardziej uzasadniona, że koszt wdrożenia 802.16e i 802.20 ma być zasadniczo niższy. Porównania z UMTS wydają się więc jak najbardziej na miejscu i argumenty te trafią zapewne na podatny grunt u tych operatorów, którzy wstrzymują się z inwestowaniem w sieci UMTS.

Przedstawiciele firm pracujących nad rozwiązaniami 802.16e i 802.20 nie mówią o konkurowaniu z systemami 3G, lecz raczej o współpracy z nimi i ich uzupełnianiu. Wychodzą z założenia, że sieci 3G będą dla operatorów sieci wentylem bezpieczeństwa zapewniającym możliwość skalowania pojemności sieci pod kątem usług głosowych. Nowe rozwiązania mają zaś stanowić platformę przede wszystkim dla transmisji danych.


TOP 200