tandardowe protokoły sieciowego dostępu do plików przechowywanych w pamięci serwerów (CIFS w Microsoft Windows oraz NFS w środowiskach uniksowych) były tworzone i optymalizowane pod kątem zastosowania w sieciach lokalnych. Natomiast sieci rozległej, ze względu na stosunkowo duże opóźnienia i niższą przepustowość ich zachowanie jest dalekie od optymalnego.

Usługi WAFS umożliwiają przechowywanie wszystkich zasobów dyskowych firmy w centralnym ośrodku obliczeniowym, przy zachowaniu prędkości pracy typowych dla sieci LAN. Rozwiązanie bazuje na pakiecie Cisco File Engine, który składa się z trzech elementów:

1. Cisco Edge File Engine - urządzenie instalowane w biurach i oddziałach terenowych firmy, które zastępuje lokalne serwery plików (patrz zdjęcie obok).

Zobacz również:

• Cisco i Microsoft transmitują dane z prędkością 800 Gb/s

2. Cisco Core File Engine - urządzenie podłączane do serwerów plików lub bram obsługujących sieciowe pamięci masowe (NAS) w centralnym ośrodku obliczeniowym. CFE odkodowuje komunikaty z EFE i realizuje w ich imieniu operacje na plikach.

3. Cisco WAFS Central Manager - system centralnego zarządzania całym systemem.

Dzięki zastosowaniu rozwiązania WAFS firma może zainstalować centralny serwer obsługujący wszystkie oddziały firmy wraz z urządzeniem CFE, natomiast w oddziałach instaluje wyłącznie urządzenia Edge File Engine. Urządzenia te, widziane przez stacje klienckie w oddziale jako lokalne serwery plików, optymalizują transmisję przez sieć rozległą, a także buforują odczytywane i zapisywane fragmenty plików oraz meta-informacje o samych plikach wykorzystywane np. podczas przeglądania katalogów.

Dzięki temu stacje końcowe (PC i laptopy) mają zapewniony dostęp do plików z szybkością porównywalną do sieci lokalnej, choć w rzeczywistości wszystkie pliki są umieszczone na centralnym serwerze. Cisco File Engine kosztuje 12 tys. USD (licencja dla 50 zdalnych stanowisk pracy).

Więcej informacji można znaleźć tutaj.