Sztuka pisania faktur

Przy odpowiedniej konstrukcji faktur importowych stawki podatków: celnego, importowego oraz podatku VAT, dotyczące licencji na programy komputerowe, równają się zeru. Jest to ustalenie wynikające z treści korespondencji przeprowadzonej między PIIiT (Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji) a GUC (Główny Urząd Ceł).

Przy odpowiedniej konstrukcji faktur importowych stawki podatków: celnego, importowego oraz podatku VAT, dotyczące licencji na programy komputerowe, równają się zeru. Jest to ustalenie wynikające z treści korespondencji przeprowadzonej między PIIiT (Polska Izba Informatyki i Telekomunikacji) a GUC (Główny Urząd Ceł).

Całą sprawę wywołało pismo dyrektora Biura PIIiT Andrzeja Pilcha, z lipca br., skierowane do jednego z departamentów GUC.

..."Zgodnie z zaleceniami GATT oraz odpowiednimi przepisami celnymi i podatkowymi przy imporcie oprogramowania cło oraz podatek VAT naliczane są jedynie od wartości nośnika magnetycznego.

Typowe opakowanie pojedynczego egzemplarza oprogramowania zawiera komplet dokumentacji oraz komplet dyskietek lub dysk optyczny typu CD. Wartość samego nośnika stanowi zwykle kilka procent wartości całego pakietu. Intencja takiego sformułowania przepisów jest jasna - licencja rozumiana jako myśl intelektualna (prawo autorskie) jest zwolniona z cła, a jednocześnie konieczność płacenia cła od wartości nośnika (dyskietki) zapobiega nieuczciwemu importowi samego nośnika pod pretekstem importu oprogramowania.

W związku z sygnałami naszych członków o nieprawidłowym naliczaniu podatku VAT przy imporcie oprogramowania, zwracamy się do Pana Naczelnika (departamentu GUC przyp. CW) o poinstruowanie wszystkich Urzędów Celnych w jaki sposób prawidłowo należy podatek ten naliczać"...

Odpowiedzi na pismo PIIiT udzielił Dyrektor Departamentu Taryfikacji i Wartości Celnej GUC, pan Piotr Pogorzelski -

..."uprzejmie informuję, że oprogramowanie do maszyn cyfrowych obciążone jest następującymi stawkami celno-podatkowymi:

wariant I

Poszczególne elementy składowe oprogramowania wchodzące w skład przesyłki są wyodrębnione na fakturze:

- oprogramowanie (łącznie z należnościami licencyjnymi i prawami autorskimi); bez cła, bez podatku importowego i bez

podatku VAT

- instrukcje należy klasyfikować wg kodu PCN 4901 99 000, ze stawką celną 0% (EWG, EFTA, Finlandia 0%), podatkiem importowym 6%, podatkiem VAT 22%

- nośniki (dyskietka magnetyczna lub płyta CD) należy klasyfikować wg kodu PCN 8473 30 10 0, ze stawką celną 20%

(Finlandia 0%), podatkiem importowym 6%, podatkiem VAT 22%

- "klucz" (zabezpieczenie przed kopiowaniem - część elektroniczna) należy klasyfikować wg kodu PCN 8473 30 10 0

ze stawką celną 15% (EWG, EFTA, Czechy i Słowacja, Węgry, Finlandia 0%), podatkiem importowym 6%, podatkiem VAT 22%.

wariant II

Na fakturze występuje wartość całkowita towarów będących przedmiotem importu. Wówczas należy przeprowadzić klasyfikację wg kodu PCN 8524 90 91 0, ze stawką celną 20% (Finlandia 0%), podatkiem importowym 6%, podatkiem VAT 22%.

- oznacza możliwość zawieszenia poboru podatku VAT w okresie do 31.12.1994 r., wydawnictw wydanych (wydrukowanych) przed 31.03.1994 r. nie posiadających symboli ISBN lub ISSN

w okresie do 31.12.1995 wydawnictw zawierających symbole ISBN lub ISSN.

- jednocześnie informujemy, że do dnia 31.12.1994 r. obowiązuje zawieszona do 4% stawka celna.

Jeżeli przedmiotem importu jest oprogramowanie ...zawierające gry komuterowe, należy je klasyfikować... ze

stawką celną 20%, (Finlandia 0%), podatkiem importowym 6%, podatkiem VAT 22%. W związku z powyższym poinformujemy Urzędy Celne odrębnym pismem o klasyfikacji taryfowej, pod warunkiem, że będzie prawidłowo wystawiona faktura importowa".

Czytelnicy, którzy cierpliwie przebrnęli przez treść obu urzędowych dokumentów zdają sobie w tym momencie sprawę, że stawki celno-podatkowe na oprogramowanie zależą przede wszystkim od prawidłowego sposobu wystawienia faktury importowej. Jest to logiczna konsekwencja treści pisma GUC, co, mimo nieco zaskakującego charakteru, być może pozwoli w przyszłości na uporządkowanie importu oprogramowania, począwszy od ściśle ustalonego sposobu wypełniania faktur, a na analizie i sterowaniu całym rynkiem skończywszy. Ciekawe przy tej okazji, jaka to wartość licencji na zaimportowane do Polski programy - szacuje się ją na ok. 100 mln USD w 1993 r. - korzystała w ostatnim czasie z zerowych stawek podatkowych. Ci, którzy wiedzieli jakie faktury przedkładać

w urzędach celnych mogli sporo zyskać na atrakcyjności swej oferty na rynku krajowym.

Niestety dość groźnie przedstawia się sytuacja podatkowa powiązana z wariantem I cytowanego pisma GUC dla pozycji faktury o nazwie "klucz". Wielu producentów oprogramowania wlicza w wartość sprzętowego zabezpieczenia programu przed kradzieżą (często zwanego kluczem) wartości praw licencyjnych do korzystania z chronionego tak oprogramowania. Wartość klucza jest w takim wypadku wielokrotnie większa od ceny samego urządzenia elektronicznego. Czyżby - na tle treści pisma GUC - takich programów nie będzie się w ogóle opłacało sprowadzać do kraju (!?).

Natomiast całkiem niezrozumiałe jest obłożenie dużą stawką (20% + 6% + 22%) licencji na gry komputerowe. Tak szczegółowe różnicowanie taryf na różnego typu oprogramowanie niepotrzebnie je komplikuje, co prowadzić może do nadużyć przy klasyfikacjach celnych. Poza tym forsowanie wysokich cen na gry komputerowe jest zachętą do dalszego rozkwitu dystrybucji nielegalnie kopiowanym (czytaj: kradzionym) oprogramowaniem. Jest to działalność sprzeczna z prowadzoną obecnie walką z piractwem komputerowym i to tym bardziej przykra, że dotyczy młodego pokolenia użytkowników komputerów. A przecież jak wiadomo - czym skorupka za młodu...

Na zakończenie należałoby wyrazić życzenie, aby terminy, którymi posługują się urzędnicy PIIiT oraz GUC były wspólnie uzgodnione. Można by przy tej okazji zastąpić pojawiające się w dokumencie z GUC pojęcia jak maszyna cyfrowa, oprogramowanie, instrukcja powszechnie używanymi terminami jak komputer, licencja na oprogramowanie, dokumentacja.

Mimo powyższych zastrzeżeń ustalenia, które zapadły w GUC, są krokiem w słusznym kierunku. Spowodować jednak mogą wzrost konkurencji na polskim rynku oprogramowania, co dotknie w pewnej mierze krajowych producentów software'u.

Tymczasem technologie informatyczne powinny być naszym zdaniem w całości zwolnione z opłat zwiększających w sposób wygórowany ich cenę. Jest to przecież obłożenie podatkami metod i narzędzi, dzięki którym możemy zmniejszyć dystans cywilizacyjny między nami a krajami Zachodu. Zbyt duże podatki mogą zdławić szansę nadrobienia tych różnic. Z drugiej strony rezygnacja z pewnej części dochodów budżetowych, wynikających z nadmiernego opodatkowania technik informatycznych, zaowocować może szybko przyspieszeniem tempa rozwoju całej gospodarki, przez co wpływy do skarbu państwa ulegną zwielokrotnieniu.

Można odnieść wrażenie, że ustalenia GUC są zapowiedzią bardziej elastycznej i preferencyjnej polityki fiskalnej państwa względem technologii komputerowych. Ze swojej strony będziemy bacznie obserwowali dalszy przebieg tych procesów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200