Wpływy Nortel Networks za pierwsze trzy miesiące br. wyniosły 1,73 mld USD. Z opublikowanych informacji wynika, że jest to poziom zbliżony do wyniku za ostatni kwartał zeszłego roku. Dla porównania przychody firmy w pierwszym kwartale zeszłego roku przekraczały 2,76 mld USD. Poza załamaniem popytu na rozwiązania IT spadek przychodów koncernu jest po części efektem prowadzonej restrukturyzacji, w tym m.in. sprzedaży części działów biznesowych firmy i wycofania się z niektórych segmentów rynku.

Przypomnijmy, władze kanadyjskiego koncernu złożyły wniosek o ochronę przed wierzycielami w styczniu br. Pierwotnie okres ochronny miał umożliwić władzom firmy przygotowanie szczegółowego planu uzdrowienia sytuacji finansowej firmy. Zamrożenie części zobowiązań wobec wierzycieli miało być sposobem na kontynuowanie działalności biznesowej. Pomimo upływającego czasu zakres przygotowywanego planu restrukturyzacji nadal pozostaje niejawny. "Do tej pory nie zapadły żadne decyzje. Rozważamy różne alternatywy" - zapewnia Mike Zafirovski, prezes i dyrektor generalny Nortel Networks. Termin wygaśnięcia okresu ochronnego przekładano już dwukrotnie. Obecnie władze firmy i audytorzy firmy Ernst & Young mają czas na uzgodnienie planu reorganizacji do 30 lipca br.

Wiadomo jednak, że kierownictwo firmy prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży wybranych działów biznesowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w rozmowy dotyczące przejęcia części działów biznesowych koncernu zaangażowani są m.in. przedstawiciele firm Nokia Siemens Networks, Avaya i Siemens Enterprise Communications. Z opublikowanego oświadczenia wynika również, że podejmowane są działania zmierzające do wyłączenia części działalności poza struktury organizacyjne koncernu i decentralizacji globalnych struktur Nortel Networks.

Czytaj też:

Menedżerowie nie są gotowi na walkę z kryzysem

Dawni giganci branży IT sprzedani: Borland w całości, Compuware w części

UPC zainteresowana przejęciami konkurentów w Polsce