Systemy do archiwizowania poczty elektronicznej

RedGate: backup na zawsze

RedGate Exchange Server Archiver (ESA) nie przechowuje danych na serwerze SQL tylko w prostej plikowej bazie (flat file), mimo to deduplikuje wiadomości, a archiwum daje się dobrze przeszukiwać. Program zostawia skróty wiadomości na serwerze Exchange, integruje się z domeną Active Directory i ma dość prosty interfejs do zarządzania. Przed instalacją czeka nas utworzenie konta użytkownika oraz wzbogacenie systemu o kilka składników (.NET, MAPI, IIS, ASP.NET).

Polecamy: Czy twoje serwery aby się nie nudzą?

Systemy do archiwizowania poczty elektronicznej
Po wykonaniu tych operacji instalacja przebiega szybko i sprawnie. Konfiguracja programu jest bardzo prosta - do wyboru mamy cztery opcje archiwizacji: kopia całych wiadomości, kopia samych załączników, przenoszenie do archiwum załączników i usuwanie ich z serwera oraz archiwizacja wiadomości wraz z załącznikami, i zostawianie na ich miejscu skrótów. Reguły określające, które wiadomości należy zarchiwizować, tworzy się łatwo, ale wszystko będzie archiwizowane dokładnie tak samo - nie da się na przykład tak ustawić, żeby wiadomości dotyczące marketingu były całkowicie archiwizowane, i zostanie po nich tylko skrót, zaś z tych związanych z programowaniem byłyby archiwizowane tylko załączniki. Niezależnie od tego, czy użytkownik korzysta z dodatku do Outlooka, czy tylko z interfejsu www - używanie tego rozwiązania nie komplikuje mu życia, zaś wyszukiwanie przebiega szybko i oparte zostało na dobrze dobranych kryteriach. Programowi Exchange Server Archiver zdecydowanie brakuje narzędzi związanych z e-discovery. Co prawda są dostępne narzędzia pozwalające administratorowi na wyszukiwanie wiadomości, ale eksport znalezionych wiadomości jest mało przyjazny. Aby administrować ESA, konieczne są uprawnienia administratora domeny, co wydaje się wygórowanym warunkiem. Wszystkie wiadomości pozostają w bazie do czasu usunięcia całego archiwum, nie ma żadnej polityki definiującej, kiedy obiekty tracą ważność i mogą zostać nadpisane. Jedyną metodą pozbycia się wiadomości jest stworzenie nowego repozytorium i odłączenie starego. Niekoniecznie musi to być uznane za wadę - polityka archiwizacji poczty w niektórych korporacjach wymaga archiwum typu WORM (write-once, read many - jednokrotny zapis, wielokrotny odczyt), choć jeśli standardy naszej firmy nie wymagają od nas długotrwałego przetrzymywania wiadomości, to raczej zainteresują nas rozwiązania umożliwiające retencję starych elementów. Zaletą ESA jest łatwe przenoszenie wiadomości z powrotem - z archiwum na serwer Exchange, co niewątpliwie ułatwia wycofanie produktu z użycia.


TOP 200