W rozmowie z Computerworld przedstawiciele Systemics-PAB przyznali, że kilka najbliższych lat może przynieść znaczący skok jakościowy w zakresie jakości działania sieci telekomunikacyjnych w Polsce. Najważniejszym czynnikiem dla zmian są oczywiście dodatkowe częstotliwości radiowe, które w ramach przetargu wygrali P4 oraz T-Mobile.

"Zostaną one wykorzystane przez operatorów komórkowych do powiększenia pojemności sieci. Częstotliwości 1800 będą w części lub w całości wykorzystane do budowy sieci LTE. Rozbudowa sieci LTE w Plus oraz budowy nowych sieci LTE w Play i T-Mobile umożliwią operatorom poszerzenie oferty mobilnego internetu" - przyznał Michał Majewski z Systemics-PAB. To jednak nie koniec. Według ekspertów monitorujących i audytujących działanie sieci dla przeciętnego polskiego odbiorcy będzie to także oznaczać bardzo dużą zmianę w szybkości dostępu do internetu. "Dzięki LTE klienci będą mogli otrzymać usługi internetowe na poziomie takim samych lub lepszym w porównaniu do internetu stacjonarnego. Aplikacje internetowe czasu rzeczywistego, lub aplikacje 'w chmurze', które obecnie są domeną internetu stacjonarnego, dzięki LTE będą dostępne również z urządzeń mobilnych" - dodał Majewski.

Zobacz również:

• VoLTE w praktyce - czy warto korzystać z tej technologii?
• Internet mobilny w Polsce - który operator najszybszy?

Skąd takie wnioski? Podobna sytuacja miała miejsce w Rosji i w Austrii, gdzie Systemics dokonywał pomiarów przekrojowych. Wyniki pomiarów sieci LTE pokazały średni wynik na poziomie 30 Mb/s podczas pobierania i 27 Mb/s przy wysyłaniu danych. Najważniejszą zmianą jest jednak opóźnienie transmisji pakietów IP (potocznie określane jako ping), który wynosił mniej niż 30 ms. Jak przyznał Majewski - "Ten parametr w sieciach stałych w Polsce wynosi 40 - 60 ms. Nasze wyniki badań LTE w Austrii pokazują, że korzystając z tej technologii użytkownik może mieć lepszy internet, niż w większości obecnie dostępnych łącz internetu stacjonarnego w Polsce".

Niestety ciężko prognozować w jakim tempie Plus oraz beneficjenci nowych zakresów częstotliwości radiowych będą rozwijać sieć LTE. Według Systemics-PAB, przyjmując podobny scenariusz jaki ma miejsce w Austrii możliwe, że już w przyszłym roku będzie możliwe realne porównanie działania LTE pośród trzech sieci wdrażających technologię. Sami operatorzy są dość powściągliwi w prognozach.