Sygnity: (wreszcie) koniec restrukturyzacji?

Norbert Biedrzycki, prezes Sygnity ogłasza koniec nieustającej od kilku lat restrukturyzacji. Spółkę czekają - wedle jego słów - zmiany ewolucyjne, dostosowane do wymagań rynku.

Biorąc pod uwagę obniżoną bazę kosztową Grupy w 2011 r. oraz wysokość backlogu na poziomie 330 mln zł, zarząd spółki potwierdza prognozę zakładającą osiągnięcie do 2012 roku przychodów na poziomie 650-700 mln zł oraz EBIT na poziomie 5-7%.

Norbert Biedrzycki, prezes zarządu Sygnity

Ogłoszenie wyników za rok 2010 zarząd spółki wykorzystał do rozliczenia się z obietnic sprzed kilku miesięcy. Po pierwsze zahamowano spadek przychodów firmy. W 2010 roku sprzedaż Sygnity wyniosła 524 mln zł, wobec 563 mln zł przed rokiem. Zmniejszyła się też strata netto do 42 mln zł (104 mln zł w 2009 r.). Na wynik miały wpływ rezerwy zawiązane z tytułu odpraw dla zwalnianych pracowników w wysokości blisko 5 mln zł. W spółce na koniec 2010 r. było 1751 etatów (2136 na koniec 2009 r.), a współpracowników 348 (491). Spółka w zeszłym roku obcięła wynagrodzenia o 12% tj. o 25 mln zł. Łącznie koszty zredukowano o 40 mln zł.

Obok ograniczenia zatrudnienia, zmniejszono koszt wynajmu powierzchni biurowych, wprowadzano centralne zakupy. Otworzyło to drogę do pozyskania nowych źródeł finansowania, co przez pewien czas było dużym kłopotem dla firmy. W I kwartale 2011 r. Sygnity podpisało umowy kredytowe z ING Bankiem Śląskim i Deustche Bank PBC, które uruchomiły linie kredytowe na 60 mln zł.

W ramach programu restrukturyzacji kontynuowano konsolidację spółek zależnych. Do Sygnity zostały włączone Aram i Winuel, a spółka ogłosiła podobne plany w stosunku do Sygnity Technology oraz PB Polsoft.

Najwyższą sprzedaż w 2010 roku zanotowały sektor publiczny (194 ml zł) oraz sektor bankowo- finansowy (161 mln). Trzecim strategicznym sektorem jest utilities. Nowe sektory wzrostu dla spółki to telekomunikacja, handel detaliczny, automatyka i teletechnika. Rośnie udział sprzedaży produktów i usług (84%) w stosunku do sprzedaży towarów i materiałów (16%). W IV kwartale 2010 r. stworzono Pion dla Małych i Średnich Przedsiębiorstw. Start operacyjny nowego pionu planowany jest na II połowę 2011 r. W jego ofercie znajdą się zmodyfikowane aplikacje oferowane do tej pory przez Grupę Sygnity, dostosowane do wymogów rynku małych i średnich firm. Spółka kontynuowała też prace związane z uruchomieniem usług hostingowych.

"W ramach zmian organizacyjnych spółka uruchomiliśmy też na początku 2011 r. dwa nowe piony: integracji infrastruktury oraz integracji aplikacji. Ułatwi to spółce efektywniej niż dotychczas oferować usługi i produkty do większej grupy klientów. Zgodnie z planem rozwoju spółka rozpoczęła także projekty, które pozwolą jej stopniowo odchodzić od klasycznego modelu integratorskiego na rzecz nowych modeli obsługi klienta, takich jak model operatorski czy pay-per-use" - mówi Norbert Biedrzycki, prezes zarządu Sygnity. Planowane usługi BPO polegać będą m.in. na zarządzaniu procesami IT. Spółka planuje także wyjść na rynki zagraniczne ze swoimi produktami w oparciu o kanał partnerski.

Prezes Sygnity podkreśla, że w ocenie zarządu zakończony proces zmian organizacyjnych, zatrzymanie spadku sprzedaży oraz osiągnięcie zysku operacyjnego i zysku netto (0,5 mln zł) w IV kwartale 2010 r. pozwolą Grupie z powodzeniem realizować założenia planu rozwoju. "Biorąc pod uwagę obniżoną bazę kosztową Grupy w 2011 r. oraz wysokość backlogu na poziomie 330 mln zł, zarząd spółki potwierdza prognozę zakładającą osiągnięcie do 2012 roku przychodów na poziomie 650-700 mln zł oraz EBIT na poziomie 5-7%" - dodaje Norbert Biedrzycki.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200