Sektor kryptowalut o wartości 1,8 bilina dolarów znajduje się w defensywie w związku z ostrzeżeniami amerykańskich i europejskich ustawodawców, że firmy zajmujące się aktywami cyfrowymi nie są w stanie spełnić wymogów zachodnich sankcji finansowych nałożonych na Rosję po inwazji tego kraju na Ukrainę.

Niektóre giełdy kryptowalutowe odmówiły odcięcia wszystkich rosyjskich użytkowników, wywołując obawy, że kryptowaluty mogą być wykorzystywane jako sposób na obejście sankcji.

Zobacz również:

• Sztuczna inteligencja pomoże ukraińskim saperom rozbrajać miny
• Chiny wypowiedziały amerykańskim producentom chipów wojnę

Ukraina zebrała również ponad 100 milionów USD w kryptowalutach po umieszczeniu apeli w mediach społecznościowych o datki na potrzeby wojskowe i humanitarne w bitcoinach i innych tokenach cyfrowych.

„W FSB monitorujemy sytuację, sytuację konfliktową związaną z kryptowalutami”, skomentował dla agencji Reutera sytuację Patrick Armstrong, członek sekretariatu Rady Stabilności Finansowej (FSB), na konferencji City & Financial w Londynie. FSB, która skupia regulatorów finansowych, banki centralne i urzędników ministerstw finansów z Grupy 20 gospodarek, dzieli się uzyskanymi informacjami pomiędzy swoich członków, powiedział Armstrong.

9 marca Unia Europejska wydała wytyczne potwierdzające, że sankcje dotyczące pożyczek i kredytów dla Rosji obejmują kryptowaluty, w celu wyeliminowania potencjalnych luk w sankcjach.

John Glen, brytyjski minister usług finansowych, powiedział na tej samej konferencji, że kroki już podjęte przez Wielką Brytanię w celu objęcia kryptowalut ograniczeniami w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu będą wspierać egzekwowanie prawa w zakresie kryptowalut.

„Myślimy, że te kroki będą aktywnie wspierać reakcję rządu na inwazję Rosji na Ukrainę” - powiedział Glen. Jednak David Raw, urzędnik ds. polityki w brytyjskim Financial Conduct Authority, powiedział, że 90% firm kryptowalutowych ubiegających się o zatwierdzenie kontroli przeciwdziałania praniu pieniędzy albo wycofało swoje wnioski, albo zostało odrzuconych, ponieważ nie mogli spełnić standardów.

Wszystkie firmy prowadzące w Wielkiej Brytanii działalność związaną z kryptowalutami mają termin uzyskania zatwierdzeń do końca marca, a Raw starał się uspokoić tych, którzy nadal tkwią w kolejce do autoryzacji. „Nie będzie tak, że nagle trzeba będzie zaprzestać działalności”- powiedział Raw agencji Reuters.

Wielka Brytania również rozprawia się z promocjami kryptowalut, a Glen powiedział, że rząd brytyjski nadal rozważa, czy potrzebne są inne przepisy dotyczące blockchain, który leży u podstaw aktywów kryptowalutowych.

Źródło: Reuters