Światłowód do pilnej naprawy

W operatorskich sieciach szkieletowych powszechnie wykorzystuje się zwielokrotnienie falowe za pomocą urządzeń DWDM, które już są wyposażone w mechanizmy restoracji i protekcji. Problemy mogą dotyczyć ostatniej mili zrealizowanej za pomocą dedykowanych włókien wykorzystujących pojedynczą długość fali (nazywanych czarno-białymi). Najbardziej korzystne jest wtedy zdublowanie całego toru, od źródła sygnału, do wprowadzenia sygnału w protegowaną sieć operatorską.

Restoracja toru światłowodowego

Dzisiejsza technologia umożliwia przełączanie na drodze optycznej, realizując zmianę trasy wiązki światła między światłowodami. Odbywa się to za pomocą mechanizmu ruchomych luster (MEMS) albo technologią LCOS zwaną bąbelkową. Przełączanie odbywa się w ten sposób, że przestrajane lustro zostaje skierowane na punkt pomiarowy (w bok), dostrojone w drugiej płaszczyźnie i przekręcone z powrotem, by kierować wiązkę do właściwego portu. LCOS wykorzystuje szachownicę pól, przy czym każde z nich jest niezależnie kontrolowane. Zależnie od temperatury powstałego bąbla, zmienia się kąt odbicia - w ten sposób można kierować wiązkę do właściwego portu wyjściowego.

W odróżnieniu od przełączenia na drodze elektrycznej (co trwa mniej niż 50 ms), czas rekonfiguracji toru światłowodowego jest znacznie dłuższy - nawet do kilku minut. Na ten czas składają się: obliczenia związane z nową ścieżką, czas ruchu lusterek, przełączenia urządzeń oraz strojenie sieci, w tym zmiana punktu pracy wzmacniaczy optycznych (a może ich być nawet 30 w jednym torze). Operacje restoracji łącza mogą być o wiele bardziej skomplikowane, gdy w docelowym łączu kanał o tej długości fali jest zajęty. Lasery w ROADM można przestrajać, ale długości fali nie można zmienić bez przejścia przez domenę elektryczną - zatem odbywa się wtedy strojenie całego toru.

Działania zaradcze

"Przy realizacji projektów, które wymagają ciągłości pracy, należy zawsze mieć alternatywne drogi kabli, rozdzielne na całej długości sygnału, bez wspólnych miejsc podwyższonego ryzyka" - mówi Marek Pawelec, kierownik produktu Działu Transmisji Optycznej w Alcatel-Lucent. Wymaga to dobrej inwentaryzacji przebiegów kablowych. Najwięcej problemów sprawia wprowadzenie obcego sygnału do toru WDM - o ile multiplekser może zapobiegać zakłóceniom spowodowanym przez dryft, o tyle nie można wyeliminować zakłóceń spowodowanych nieplanowaną zmianą modulacji przez klienta - tego nie można zmierzyć, określając poziom sygnału i jego odstęp od szumu. "Operatorzy wybierają wtedy punkt graniczny, od którego mogą monitorować cały tor od końca do końca, analizując stopę błędów. Chociaż sygnał musi przejść przez domenę elektryczną, cały tor od tego miejsca jest w pełni zarządzany" - dodaje Marek Pawelec.


TOP 200