StarOffice 6.0 za niewielką opłatą

Sun zapowiedział dostępność od dzisiejszego dnia StarOffice 6.0, który tym razem nie będzie pakietem całkowicie bezpłatnym. Jednak jego cena stwarza nadal bardzo korzystną alternatywę dla Microsoft Office.

Sun zapowiedział dostępność od dzisiejszego dnia StarOffice 6.0, który tym razem nie będzie pakietem całkowicie bezpłatnym. Jednak jego cena stwarza nadal bardzo korzystną alternatywę dla Microsoft Office.

StarOffice 6.0 jest zestawem aplikacji biurowych obejmującym: edytora tekstów, arkusz kalkulacyjny, bazę danych, program prezentacji i oprogramowanie rysujące. Produkt może pracować na platformach Solaris, różnorodnych dystrybucjach Linuksa i Microsoft Windows.

Zobacz również:

  • Nord Security otwiera w Warszawie biuro
  • Meta opracowała webową wersję usługi Imagine

Użytkownicy biznesowi będą płacić za licencje grupowe od 50 USD za użytkownika (licencja na 150 użytkowników); do 25 USD za użytkownika - za pakiet licencyjny dla 10 000 lub więcej użytkowników. Licencja pozwala każdemu użytkownikowi na zainstalowanie oprogramowania na pięciu maszynach. Użytkownicy indywidualni mają płacić 75,95 USD za produkt, natomiast użytkownicy z sektora edukacyjnego będą pokrywać jedynie koszty nośnika i dostawy.

Sun zaprojektował nową wersję do obsługi XML, jako domyślnego formatu plików, co pozwoli użytkownikom współdzielić pliki StarOffice z innymi aplikacjami XML, a także sprowadzać narzędzia z Internetu w celu kastomizowania mechanizmów pakietu.

Zwiększono także zakres wsparcia produktu Microsoft Office. Pliki tworzone w aplikacjach Word i Excel mogą być czytane, modyfikowanie i przechowywane w ich odpowiednikach po stronie StarOffice. Użytkownik będzie mógł ustawić domyślny format plików w StarOffice na format Word czy Excel.

Poprzedniej wersji StarOffice zarzucano między innymi "przekombinowany" interfejs użytkownika. Pulpit systemu operacyjnego był przykrywany pulpitem StarDesktop, na którym pojawiały się ikony różnorodnych mechanizmów i nowy pasek narzędzi. Sun zamierzał w ten sposób ujednolicić wygląd interfejsu użytkownika w różnych środowiskach, ale okazało się, że preferują oni pracę we własnym środowisku desktopowym.

W nowej wersji usunięto więc niefortunny interfejs pulpitu i teraz użytkownik ma możliwość pracy we własnym środowisku operacyjnym, takim jak CDE (Common Desktop Envviroment), GNOME - pulpit open-source dla środowiska Unix oraz Windows.

Udział Microsoftu w rynku aplikacji biurowych szacowany jest na ponad 90 proc. Sun ma nadzieję na przejęcie 10 proc. tego rynku do końca 2004 r. W ubiegłym roku Microsoft wprowadził opcję licencyjną Software Assurance, która w praktyce zmusza użytkowników biznesowych bądź do zawarcia długoterminowego kontraktu licencyjnego w celu otrzymywania za darmo uaktualnień, bądź do ponownego zakupu licencji za każdym razem, gdy zdecyduje się na uaktualnianie. Software Assurance kosztuje rocznie 29 proc. każdej licencji, plus opłata za odnowienie kontraktu po jego wygaśnięciu. Obserwatorzy uważają, że jeżeli Microsoft zmieni zasady licencyjne na mniej surowe, to Sun będzie miał trudną drogę do osiągnięcia zakładanych 10 proc. rynku.

Sun zamierza rozporowadzać StarOffice za pośrednictwem kilku dystrybutorów, którzy będą dołączać produkt StarOffice do swoich dystrybucji Linuksa. W pierwszej kolejności StarOffice ma być licencjonowany przez MandrakeSoft, SuSE Linux, Turbolinux i Ximian.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200