Skok na centrum danych

Zapowiadana reorganizacja w Microsofcie zwiastuje zmiany na rynku systemów do zarządzania infrastrukturą informatyczną.

Zapowiadana reorganizacja w Microsofcie zwiastuje zmiany na rynku systemów do zarządzania infrastrukturą informatyczną.

Microsoft zdecydował się przenieść zespół pracujący nad narzędziami do zarządzania infrastrukturą - Management Business Division - z działu odpowiedzialnego za system Windows do działu oprogramowania dla pamięci masowych. Przeprowadzce towarzyszy zmiana nazwy - zespół będzie się nazywać Enterprise Management Division (EMD).

Zacieranie starych skojarzeń

Co to oznacza dla rynku? Należy oczekiwać, że uniezależnienie zespołu pracującego nad narzędziami zarządczymi od związków z systemem operacyjnym Windows nie jest zabiegiem tylko marketingowym. Prawdopodobnie sygnalizuje to głębszą zmianę w filozofii działania Microsoftu na rynku rozwiązań dla korporacji.

Dotychczasowe umiejscowienie narzędzi zarządczych: SMS (Systems Management Server), MOM (Microsoft Operations Manager) i MAC (Microsoft Application Center) w dziale Windows sprawiało, że były one kojarzone wyłącznie z tą właśnie platformą. Tymczasem w dużych firmach środowisko informatyczne jest zwykle heterogeniczne. W dużych centrach danych obok siebie działają systemy różnych dostawców, których korporacyjni klienci zmusili do tworzenia produktów o otwartej architekturze. Microsoft zdaje sobie sprawę, że chcąc grać na tym rynku, musi zrezygnować z monokultury Windows i sprawić, by jego oprogramowanie umożliwiało zarządzanie systemami i aplikacjami innych dostawców.

Więcej samodzielności

W dziedzinach, które nie były dla Microsoftu domeną specjalizacji, firma polegała dotychczas na współpracy z partnerami zewnętrznymi, m.in. z Veritas Software i Tivoli w zakresie zarządzania pamięciami masowymi i BMC Software i Computer Associates w obszarze zarządzania platformami Unix. "Klienci mówią nam, że istniejące systemy do zarządzania infrastrukturą są zbyt skomplikowane w obsłudze i ich wdrożenie zajmuje zbyt wiele czasu" - mówi David Hamilton, dyrektor EMD.

Z tych słów można wysnuć wniosek, że celem Microsoftu jest, być może nie od razu, ale bezpośrednie konkurowanie z dzisiejszymi partnerami. Wiadomo np. że Microsoft pracuje nad nowymi systemami plików, które, , pozwoliłyby firmie uniezależnić się w tym względzie od Veritas.

Plany dotyczące nowych funkcji MOM i SMS będą znane już wkrótce. Wiadomo m.in. że pakiet SMS 2003, który ma się ukazać we wrześniu br., będzie wyposażony w możliwość dodawania tzw. add-ons, czyli rozszerzeń funkcjonalności. Według spekulacji, narzędzia zarządcze Microsoftu mają otrzymać wsparcie w pakiecie VisualStudio.Net, tzn. funkcje umożliwiające zarządzanie aplikacjami można będzie umieszczać w aplikacjach już na etapie ich projektowania.

Microsoft i iSCSI

Microsoft dołączył ostatnio do grona dostawców wspierających standard iSCSI, umożliwiający przesyłanie danych między systemami a pamięciami masowymi za pośrednictwem sieci TCP/IP. Firma zapowiada, że wkrótce obsługa iSCSI zostanie wbudowana w oprogramowanie serwerowe i klienckie Windows 2000, Windows XP, a także mający wkrótce wejść na rynek system Windows Server 2003. Certyfikacja producentów OEM, skutkująca przyznaniem logo "iSCSI Designed for Windows", ma się rozpocząć w czerwcu br.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200