Wedle szacunków IDC z kwietnia br. globalne przychody firm świadczących usługi informatyczne i biznesowe miały w 2020 r. obniżyć się o 1,1 % w porównaniu z rokiem 2019. Najnowsza prognoza przygotowana przez analityków jest bardziej pesymistyczna – przychody z usług mogą być niższe nawet o 2,8%.

Korekta prognozy jest pochodną wstrząsu popytowego wywołanego lock-downem oraz, w konsekwencji, przewidywanych spadków globalnego PKB. O ile w marcu IDC spodziewało się, że wskutek epidemii światowa gospodarka skurczy się o ok. 2.%, to już majowe analizy sugerują, że spadek będzie ponaddwukrotnie większy i wyniesie 4,4%. Analitycy Banku Światowego oczekują recesji jeszcze większej recesji, bo sięgającej 5,2%.

Zobacz również:

• Sprzedaż zarządzanych usług IT jest coraz bardziej opłacalna
• IDC CIO Summit – potencjał drzemiący w algorytmach
• Spadek sprzedaży pecetów

Rynki rozwinięte zbyt mocno odczuły niemal czteromiesięczny okres zamrożenia gospodarki, zafundowany przez koronawirusa, by można się było z niego szybko otrząsnąć.

Rynek się podniesie

Przyszły rok ma za to przynieść poprawę koniunktury.

Rynek usług ma urosnąć o 1,4% - tu analitycy IDC również skorygowali swoje wcześniejsze przewidywania, tyle że teraz są bardziej optymistyczni (w kwietniowych prognozach wielkość przyszłorocznego odbicia oceniali na 1%).

Ponadto pandemia wymusiła na uczestnikach rynku zmianę modeli świadczenia usług – praca przeniosła się z biur do domów, co wymagało zastosowania nowych narzędzi biznesowych. W tym ujęciu koronawirus stał się katalizatorem cyfrowej transformacji wielu przedsiębiorstw. Klienci, dostrzegając korzyści z cyfryzacji środowiska pracy, już z tych dobrodziejstw nie zrezygnują.

To dowód na to, jaką odporność na niekorzystne warunki i zdolność przystosowania się do nich wykazują dostawcy i nabywcy usług – ocenia IDC.