Powyższe wezwanie to główne przesłanie wystąpienia Johna Chambersa, szefa Cisco Systems, zatytułowanego Produktywność w nowej gospodarce internetowej, na dorocznej konferencji firmowej Networkers 2001 (26-29 września), która zgromadziła 3 tys. uczestników w kopenhaskim centrum kongresowym Bella Center.

Nie było premier produktowych. Wskutek perspektyw spowolnienia rozwoju gospodarki światowej na plan pierwszy wysunęły się rozważania, jak radzić sobie w ciężkich czasach i jak efektywnie wykorzystywać infrastrukturę teleinformatyczną. Przekonywano do inwestowania w IT, pokazując, w jaki sposób nowe technologie i aplikacje internetowe mogą przynosić oszczędności i korzyści przedsiębiorstwom je wdrażającym.

Zobacz również:

• Apple Wunderlust - iPhone 15 i inne - relacja z premiery

Motto konferencyjne brzmiało: Odkryj wszystkie możliwości Internetu. Chambers, pokazując te możliwości, przekonywał do konieczności budowy i modernizacji infrastruktury teleinformatycznej, oraz udowadniał, że obok e-sprzedaży równie istotne w gospodarce internetowej jest e-learning, czyli prowadzenie przez Internet/intranet interaktywnych szkoleń i kursów (systemy zapytań i odpowiedzi przez Web lub telefonicznie, zdawanie testów itp.) oraz edukacji (wirtualne lekcje). W Kopenhadze pokazano również możliwości odbywania wideokonferencji z wykorzystaniem łączy IP. Pozwala to wszystko na redukcje kosztów własnych firm (bilety lotnicze, hotele, diety itp.), a także zaoszczędzenie czasu pracowników. Jako przykład podano własne doświadczenia w zakresie e-learning: w Cisco o 80 proc. zmniejszono czas poświęcany na szkolenia pracowników.

Przypomnijmy, że wobec braku specjalistów sieciowych Cisco prowadzi program edukacji sieciowej - Network Academy. Obecnie w 83 krajach funkcjonuje ponad 2 tys. akademii z 34 tysiącami słuchaczy. Nowa inicjatywa firmy związana z promowaniem wiedzy to Nobel Cisco Program, w tym opracowanie wirtualnego muzeum: Nobel e-museum, poświęconego osiągnięciom ludzkości.

John Chambers powtórzył niezmienne zasady, którymi kieruje się od początku prowadzenia Cisco Systems: 1) najpierw ludzie (pracownicy, rodziny, klienci), 2) potrzeby biznesowe klientów i 3) odpowiednie podejście. Podkreślił, iż ważna też jest umiejętność dostosowania się do zmiennych warunków rynkowych, po prostu: raz jest lepiej, raz gorzej...

Robert Llyod, prezes regionu EMEA, wskazał główne kierunki działań Cisco, postulując przechodzenie od hybrydowych sieci do świata IP. Zwrócił też uwagę z jednej strony na duże obecnie możliwości technologiczne i dostępność nowoczesnego sprzętu IP, przy - z drugiej strony - nadal umiarkowanym entuzjazmie wobec tych technologii operatorów telekomunikacyjnych, broniących tradycyjnej telefonii. Wygląda zatem na to, że najpierw czekają nas hybrydowe sieci, zanim zapanują systemy oparte tylko na IP.

Szefowie Cisco upatrują dla siebie największych możliwości rozwoju, a zarazem źródeł uzyskania największych obrotów, w następujących obszarach rynku sieciowego: optyczne sieci IP, technologie routing-switching, VoIP/IP, VPN - bezpieczeństwo, sieci bezprzewodowe WLAN, pamięci masowe. Nieustającym wyzwaniem pozostaje stałe doskonalenie dostępu i przepustowości Internetu w obliczu nowo powstających, coraz bardziej wymagających aplikacji internetowych.

Niezmiernie istotną kwestią, decydującą w dużej mierze o powodzeniu wszelkiej działalności (nie tylko gospodarczej), pozostaje inwestowanie w kapitał intelektualny - przypomniał Mike Couzens, dyrektor marketingu Cisco Systems EMEA, w swojej prezentacji poświęconej zagadnieniom e-learning.