Sieci komórkowe - czas na zmiany

Dodatkowym bodźcem dla wielu z nich mogą być kolejne dane opublikowane przez spółkę analityczną Gartner. Według szacunków ekspertów, przychody producentów aplikacji mobilnych wzrosną w tym roku do 6,8 mld USD, a w 2013 r. będzie to już 29,5 mld USD.

Wydaje się zatem, że jedynym wyjściem operatorów jest szybkie dostosowanie się do nadchodzących zmian. Kwestia zapewnienia odpowiedniej przepustowości kanałów sieci komórkowych staje się jeszcze bardziej znacząca, gdy weźmiemy pod uwagę prognozy Cisco, mówiące o podwajaniu się ilości mobilnego ruchu internetowego co 12 miesięcy, przynajmniej do 2013 r. (przede wszystkim za sprawą rozwoju aplikacji multimedialnych i przesyłania plików audiowizualnych).

Na kształt rynku oprogramowania dla urządzeń mobilnych nie będzie miała jednak wpływu wyłącznie firma Apple. Jej obecna dominacja ulegnie zapewne osłabnięciu w wyniku wzmożonego wysiłku ze strony innych producentów. Na głównego konkurenta wyrasta koncern Google ze swoim systemem operacyjnym Android. Już ubiegłoroczne zapowiedzi mówiły o tym, iż w najbliższych latach ma powstać kilkadziesiąt tysięcy aplikacji dedykowanych tej platformie programistycznej.

W lutym br. dwudziestu czterech największych operatorów komórkowych na świecie (m.in. AT&T, China Mobile, China Unicom, Deutsche Telekom, NTT DoCoMo, Orange, Telefónica, TeliaSonera, Sprint i Verizon Wireless) ogłosiło powstanie organizacji Wholesale Applications Community (WCA). Inicjatywę poparła także organizacja GSMA (GSM Association) oraz trzech producentów telefonów komórkowych: LG Electronics, Samsung i Sony Ericsson.

Twórcy Wholesale Applications Community chcą stworzyć wspólną platformę budowania aplikacji mobilnych - tak, aby maksymalnie uniezależnić dane oprogramowanie od modelu telefonu komórkowego lub systemu operacyjnego, który jest na nim zainstalowany. WCA chce także rozwijać projekt sklepu internetowego (na wzór App Store), będąc bezpośrednim konkurentem dla oferty Apple’a. Pierwsze aplikacje powstałe w wyniku prac zespołu WCA mają się pojawić w lutym przyszłego roku.

Nadzieja w LTE i WiMAX2

Jedną z możliwości poradzenia sobie z problemem "zatykania się" mobilnych łączy jest inwestycja w sieci Long Term Evolution. Technologia ta udostępnia przepustowości "w dół" od 100 Mb/s do 326 Mb/s, z wykorzystaniem wielowartościowej modulacji oraz techniki kodowania OFDM i transportu MIMO, co czyni ją bardziej odporną na zakłócenia interferencyjne czy efekty odbicia (wielodrogowość). Według prognoz Global Mobile Suppliers Association, do końca 2011 r. na świecie będzie funkcjonować 14 sieci LTE różnych operatorów, w 2012 r. ma być ich już 33.


TOP 200