Satelita dla rolnika

3 września ub.r. ARiMR zwróciła się do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych o zgodę na zastosowanie trybu negocjacji z zachowaniem konkurencji na wykonanie ortofotomapy dla terenów przygranicznych i niektórych rejonów północno-zachodniej Polski (wspomniany już obszar 50 tys. km<sup>2</sup>) na podstawie panchromatycznych obrazów satelitarnych o bardzo wysokiej rozdzielczości. Tryb negocjacji został zatwierdzony 11 września, co pozwoliło wysłać zaproszenia potencjalnym wykonawcom. Do negocjacji przystąpiło czterech oferentów: Inta Space Systems - Space Imaging Eurasia z Turcji, DigitalGlobe z USA w konsorcjum z Eurimage, Image Sat International z Izraela oraz SpotImage z Francji. W negocjacjach oczywiście współuczestniczyły polskie firmy geoinformacyjne, np. interesy DigitalGlobe reprezentował Fin Skog, współtworzący LPIS w programie IACS. Szacunkowa wartość zamówienia wynosiła 12 mln zł (3 mln euro).

Po negocjacjach okazało się, że ofertę złożyło tylko konsorcjum pod wodzą Techmexu. W tych okolicznościach postępowanie musiało być unieważnione. Istnieją trzy różne wersje wydarzeń. Aleksander Bentkowski w piśmie do Prezesa UZP, w którym wnioskuje o zatwierdzenie trybu zamówienia z wolnej ręki (4 listopada 2002 r.), twierdzi, że nikt oprócz wskazanego konsorcjum nie miał niezbędnej bazy danych w postaci satelitarnych zdjęć naszego kraju. Notabene termin określono też wyjątkowo nierealistycznie, bo na koniec grudnia 2002 r. Wersja druga - też z kręgów zbliżonych do ARiMR - głosi, iż konsorcjum tak naprawdę nie dysponowało bazą. W końcu Eurimage może też zamawiać zdjęcia z IKONOS-2. Również niemożliwe było spełnienie terminu i warunków zamówienia, np. zachmurzenie nieba miało być nie większe niż 10%, zaś wymóg określający kąt padania promieni słonecznych - nieadekwatny do warunków występujących podczas jesieni w naszej szerokości geograficznej. Toteż to zamówienie z przyczyn obiektywnych było niewykonalne. Jacek Studencki, prezes Techmexu, twierdzi, iż konkurencja wycofała się z udziału, bo skonstatowała, że zamówienie może wykonać jedynie dzięki satelicie IKONOS-2. Według niego nie było mowy o terminie do końca roku.

Pod koniec listopada Prezes UZP, zaczerpnąwszy opinii Głównego Geodety Kraju, zgodził się z argumentami ARiMR, że jedynym podmiotem zdolnym wykonać zamówienie jest konsorcjum Techmex. Bez wykonanej usługi zamawiający nie jest w stanie zbudować w 2003 r. Systemu Identyfikacji Działek Rolnych LPIS na potrzeby IACS. Nieprzypadkowo 6 grudnia 2002 r. Jacek Falfus, bielski poseł PiS, złożył interpelację poselską w tej sprawie, sugerując, że do tego zadania "gotowe jest konsorcjum polskich firm". W takiej oto atmosferze rozpoczęły się negocjacje z wolnej ręki.

Zlecenie na już

Konkurencja zorientowała się, że Techmex i ARiMR negocjują nie tylko w kwestii pieniędzy, lecz również terminu wykonania zamówienia do listopada 2003 r. Złożono stosowny protest do Ministerstwa Rolnictwa. Zgodnie z UZP, jeśli zmienia się istotny warunek zamówienia, jakim jest termin - co było uzasadnieniem wniosku ARiMR o tryb z wolnej ręki - należy ogłosić nowe postępowanie. Na razie sprawa nie została rozstrzygnięta. Przesądzono za to sposób wykonywania ortofotomapy w 2003 r.

Czesław Siekierski, wiceminister rolnictwa, stanowczo zażądał od Agencji przestrzegania ustaleń, że zdjęcia satelitarne obejmą nie więcej niż 50 tys. km<sup>2</sup>. Dlaczego? Ponieważ Ministerstwo Rolnictwa zaczęło się obawiać, iż Agencja będzie chciała w 2003 r. wyłącznie korzystać ze zdjęć satelitarnych, narażając rząd na atak ze strony Komisji Europejskiej. W programie PHARE 2001 zaplanowano współfinansowanie budowy ortofotomapy na podstawie zdjęć lotniczych. W tak zwanej fiszce projektowej, która została upubliczniona na stronach WWW Komisji Europejskiej, zawarto informację, że panchromatycznymi zdjęciami lotniczymi zostanie objętych 157 283 km<sup>2</sup>, na podstawie których powstanie ortofotomapa w skali 1:5000. Maksymalny budżet określono na 6 mln euro, w tym 3 mln euro ze środków PHARE. Przetarg zostanie formalnie ogłoszony w pierwszym kwartale 2003 r.

Techmex "na stworzenie struktury i potencjału technologicznego dla rozwoju grupy w dziedzinie cyfrowego pozyskiwania i przetwarzania obrazów przestrzennych" w latach 2001-2002 wydał ponad 20 mln zł.

Inwestycje zwróciłyby się, gdyby techniki satelitarne stały się podstawą kontroli upraw.


TOP 200