SaaS, tym razem naprawdę
-
- Dorota Konowrocka,
- 28.09.2012
Równocześnie dynamicznie rozwija się rynek aplikacji na urządzenia mobilne, a obok gier i aplikacji rozrywkowych pojawiają się coraz częściej rozwiązania mające zastosowanie biznesowe. Praca i czas wolny zaczynają się przenikać, a technologie konsumenckie stają się częścią biznesu, jak np. social media. W gruncie rzeczy żadna firma nie oddała modelowi SaaS takiej przysługi, jak Google ze swoimi współdzielonymi dokumentami w Google Apps, z kalendarzem i pocztą elektroniczną. Przyzwyczajając zwykłych użytkowników internetu do przechowywania danych w sieci, Google utorował drogę do zaistnienia SaaS w biznesie. Podobną rolę odgrywają Dropbox, Apple iCloud, Microsoft SkyDrive czy Amazon Cloud Drive, których dojrzalszym i poważniejszym wcieleniem są usługi backupu dla przedsiębiorstw.
Telefonia i usługi dodane
Na uwagę zasługuje cały segment mniej i bardziej zaawansowanych usług telefonicznych oferowanych w modelu SaaS. Przykładem mogą być usługi świadczone przez Focus Telekom Polska. Firma udostępnia połączenia telekonferencyjne zarządzane z panelu sterowania przez przeglądarkę, z możliwością nagrywania spotkania i prezentacji dokumentów pdf. Usługa Cloud.CallCenter pozwala na wsparcie pracy telemarketerów i zarządców CallCenter; centrali telefonicznej Cloud.PBX działającej jak normalna centrala, ale dzięki wirtualizacji dostępnej z poziomu panelu WWW i umożliwiającej objęcie zakresem działania i jednym systemem numeracji wielu oddziałów firmy. Dostępny jest też system zapowiedzi głosowych IVR w postaci usługi, umożliwiający prezentowanie wybranych numerów firmy, zarządzanie wielopoziomowym systemem zapowiedzi, kierowanie połączeniami, monitorowanie rozmów, archiwizację połączeń, kolejkowanie oraz generowanie raportów, statystyk i billingów.
Za usługi SaaS opłaty pobierane są w zależności od (i tutaj możliwe jest uwzględnienie w modelu płatności wszystkich tych parametrów lub tylko ich części) liczby użytkowników, liczby lokalizacji, liczby punktów sprzedaży, liczby transakcji, liczby przetworzonych w systemie dokumentów, ilości dostępnego na serwerze miejsca (w GB), udostępnionej funkcjonalności, liczby pracowników firmy i innych parametrów pozwalających zmierzyć zakres świadczonych przez dostawcę usług.
Ciekawą implementacją modelu SaaS jest serwis smarto.pl, który rzeczywiście pozwala małym firmom wystartować od zera, a w przypadku którego oferta telefonii w postaci usługi jest kluczowa. Przykładowo firma 5-osobowa otrzymuje w pakiecie 5 kont telefonicznych, 7 numerów miejskich, 5 numerów wewnętrznych, wirtualną centralkę, wirtualny faks, system telekonferencji i IVR, 5 telefonów IP, miesięczny transfer w wysokości 6000 GB i 20 GB przestrzeni dyskowej, 8 kont e-mail, 10 kont FTP, domenę .pl, usługę backupu danych do 10 GB i 5 licencji na system ochrony antywirusowej oraz system CRM…
