SASE – nowy pomysł na zapewnienie bezpieczeństwa firmowym systemom IT

Okazuje się, że dwie najnowsze technologie IT (przetwarzanie brzegowe oraz chmury obliczeniowe) oraz rosnąca popularność pracy zdalnej spowodowały, że tradycyjne architektury sieciowe oraz usługi gwarantujące im bezpieczeństwo wymagają jeśli nie gruntownej przebudowy, to na pewno nowych rozwiązań. Jednym z nich jest koncepcja kryjąca się za skrótem SASE.

SASE

Duże przedsiębiorstwa mogą stosunkowo szybko dostosować się do nowej, nazwijmy to covidowej rzeczywistości, gdyż mają większe budżety IT i wykwalifikowany personel. Jednak w przypadku małych i średnich firmy nie to już takie proste. Mają one duże trudności z wdrażaniem nowych technologii, monitorowaniem aktywności hakerów oraz wykrywaniem zagrożeń, tak aby ich lokalne i zdalne zasoby IT były bezpieczne. SASE pomoże im przezwyciężyć te trudności.

W odpowiedzi na te nowe wyzwania dostawcy chmur oraz mechanizmów zapewniających im bezpieczeństwo zaczęli wprowadzać do swoich ofert nowe, definiowane programowo usługi, zagnieżdżając je w chmurach. Charakterystyczną cechą takich rozwiązań jest to, że integrują dwie funkcjonalności: NaaS (Network-as-a-Service) oraz NSaaS (Network-Security-as-a-Service).

Zobacz również:

  • Czy Elon Musk reaktywuje usługę Vine?
  • Rekordowe koszty naruszenia danych

Firma analityczna Gartner nadała takim rozwiązaniom nazwę SASE (od słów Secure Access Service Edge). Dzięki SASE firma ma zapewniony bezpieczny dostęp do dowolnej aplikacji, niezależnie od tego gdzie jest hostowana.

Może to więc być chmura jak i lokalny system IT, a gwarancję taką ma wtedy dowolny użytkownik posiadający dowolne urządzenie, znajdujący się w dowolnym miejscu. Co ważne SASE działa tak, że użytkownik nie musi korzystać z usług żadnego znajdujące się w pobliżu lokalnego urządzenia czy oprogramowania zabezpieczającego. SASE bierze to wszystko na siebie.

Gartner przeprowadził badania z których wynika, że model taki, bazujący na znanej skądinąd koncepcji „zero-trust networking”, zyskuje gwałtownie na znaczeniu. Przewiduje też, że do 2025 roku grubo ponad 50% przedsiębiorstw będzie miało jasno sprecyzowane strategie i harmonogramy wdrażania SASE.

A są to kompleksowe rozwiązania, gdyż zgodnie z założeniami oferta SASE jednego dostawcy będzie wspierać właściwie każdą funkcję bezpieczeństwa i całym takim systemem będzie można zarządzać z poziomu jednego interfejsu.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200