SAP stawia na chmurę

Pomagamy klientom używać rozwiązań chmurowych, a naszym klientom on-premise umożliwiamy korzystanie z infrastruktury, którą oferuje chmura. Zmieniamy sposób działania na rynku, szukamy nowych, dodatkowych partnerstw – mówi Thomas Duschek, prezes SAP Polska.

SAP zmienia się w ostatnim czasie. Które obszary są teraz najbardziej intensywnie rozwijane?

Z firmą SAP jestem związany od wielu lat, a stery w polskim oddziale objąłem ponad rok temu. W Polsce SAP pozostaje liderem rynku rozwiązań IT dla biznesu, z blisko 40-proc. udziałem w rynku ERP. W tym roku koncentrujemy się na przenoszeniu operacji naszych klientów do chmury. Jesteśmy organizacją, która przez lata kojarzyła się głównie z modelem on-premise. Dlatego poszerzyliśmy obszar naszej działalności poprzez akwizycję firm, które specjalizowały się w cloudzie. W ostatnich 7–9 latach nasze portfolio znacząco się rozbudowywało, także w obszarze chmurowym.

Przełomowy był rok 2020, kiedy zaczęliśmy koncentrować się bardziej na modelu chmurowym niż on-premise i odnieśliśmy sukces. Nasze przychody z cloudu rosną, podczas gdy te osiągane z on-premise są stabilne. Nawet w pandemii utrzymaliśmy wzrost rok do roku – zarówno w Polsce, jak i globalnie.

Oczywiście duże znaczenie ma tu sytuacja rynkowa. W czasie pandemii przyspieszył proces cyfryzacji w firmach, przyspieszyła implementacja projektów, które wpisują się w nasze portfolio. Zawsze koncentrujemy się na tym, czego potrzebują rynek i klienci.

Program RISE with SAP także opiera się na chmurze. Na czym polega tu pomysł biznesowy?

Pamiętam czasy wprowadzania SAP HANA. Było to rewolucyjne rozwiązanie, zmieniało sposób pracy z partnerami. Teraz przeżywam to ponownie w ramach ogłoszonego globalnie programu RISE with SAP – widzimy ogromne zainteresowanie klientów tą ofertą zarówno w Polsce, jak i poza jej granicami.

Firmy chcą korzystać z technologii, która jest dostępna w chmurze – z rozwiązań takich jak: AI, automatyzacja procesów, analityka danych. Chcą przyspieszać swoje działania i reakcje na zmieniające się warunki otoczenia ekonomicznego, a rozwiązania cloudowe w tym pomagają. Organizacjom zależy także na niższym TCO oraz chcą przerzucić się z CAPEX na OPEX, żeby zapewnić sobie większą elastyczność kosztową.

Ostatni rok był szokiem, ale okazał się siłą napędową nie tylko dla inicjatyw cyfrowych, lecz także dla fundamentalnej cyfrowej transformacji, nowego spojrzenia na procesy. Firmy chciały wiedzieć, w jakim kierunku zmierza rynek, aby szybko się dostosować i odpowiednio zmienić swój sposób działania. Dlatego RISE with SAP nie mogło trafić w lepszy czas. To program odpowiadający na potrzeby firm ze wszystkich branż, dla naszych dotychczasowych i nowych klientów.

Wiele przedsiębiorstw korzysta z systemów ERP, które są jeszcze silosowe, lecz teraz chcą wprowadzić całościowe podejście do zarządzania procesami. Tego wymaga otoczenie biznesowe i dlatego organizacje interesują się przejściem na rozwiązania SAP właśnie w ramach RISE with SAP.

Jak organizacje powinny planować skuteczne przenoszenie kluczowych operacji biznesowych do chmury?

Staje się to coraz łatwiejsze. Przenoszenie systemów ERP do chmury kilka lat temu rozpoczęliśmy od wybranych procesów, np. od obszaru HR. To były pierwsze doświadczenia, klienci mogli zobaczyć, jak cały proces przebiega, jakie są standardy bezpieczeństwa. Dla SAP bezpieczeństwo jest kluczowe, a nasi klienci coraz częściej przekonują się, że cloud jest bezpieczniejszy niż własne centrum danych. Już w ubiegłym roku klienci byli gotowi na przeniesienie do chmury także kluczowych procesów. Droga firm do chmury jest unikalna, a my razem z partnerami szukamy indywidualnego rozwiązania dla każdego klienta. Przecież firmy mają swoje wyjątkowe wyzwania, a my zawsze patrzymy, gdzie tkwi największy potencjał.

Czym jest transformacja cyfrowa jako usługa?

Infrastructure as a Service czy Software as a Service jako jedyne podejście dziś już nie wystarczają. Transformacja cyfrowa jako usługa to dodatkowa warstwa, nad IaaS czy SaaS. To reakcja na zmiany rynkowe i potrzeby naszych klientów – nie wystarczy już przenieść na zasadzie „lift and shift” zasobów do chmury.

Dla nas ogromne znaczenie ma zaangażowanie we współpracę ze wszystkimi klientami – sprawdzamy, jakie mają możliwości na rynku, jak wygląda ich łańcuch dostaw, w jaki sposób chcą się cyfryzować i jak będzie się zmieniał ich biznes w przyszłości. Nie można kopiować pojedynczej aplikacji on-premise do chmury i spodziewać się, że zmieni to cały proces. Trzeba zmodyfikować sposób współpracy między użytkownikami i pracy z systemem. To właśnie jest DTaaS. Oznacza zrozumienie, jak działają procesy, jak można je zoptymalizować, odblokować potencjał, włączyć nowy strumień przychodów w istniejące operacje. Wartość tego podejścia dostrzegają też zarządy firm, ponieważ widzą, że zwykłe kopiowanie aplikacji i przenoszenie ich do innego środowiska nie wprowadzają istotnych zmian w kierunku działania organizacji.

Rok temu zapowiedział pan, że SAP będzie kładł ogromny nacisk na wspieranie klientów i partnerów w osiąganiu rezultatów biznesowych. Jak ta idea jest realizowana w praktyce?

Mamy trzy najważniejsze cele strategiczne w tym roku. Przede wszystkim, nasza misja to nie tylko sprzedaż licencji i chmury, ale także odpowiednia adaptacja tych rozwiązań. To niezmiernie ważny element naszej strategii –sukces i satysfakcja klientów SAP. Drugi cel wiąże się ze zwiększonym zainteresowaniem naszymi produktami ze strony firm, które dotychczas nie były w naszym ekosystemie. Koncentrujemy się na wprowadzeniu ich do świata naszych rozwiązań. To obszar SAP Net New Names – nowi klienci, którzy w przyszłości pomogą nam zyskać większą różnorodność. Trzeci filar strategii to oczywiście implementacja programu RISE with SAP, stworzenie wspólnej podróży do chmury.

SAP ma rozbudowany ekosystem partnerów i współpracuje z najważniejszymi firmami z branży. Jakie są plany rozwoju tego obszaru?

Uważnie obserwujemy rynek, kładziemy coraz większy nacisk na rozbudowaną sieć partnerów – od dłuższego czasu współdziałamy z Microsoft, Google oraz skalujemy partnerstwo z Chmurą Krajową. Tak powstaje cyfrowa Polska. Nasi partnerzy pracują nad projektami dla polskich i międzynarodowych klientów. Chcemy pomóc im w ich pracy nad transformacją cloudową, określeniem, jakie środki są do tego potrzebne, jakie są i będą oczekiwania wobec konsultantów. Partnerzy znają swoich klientów i ich potrzeby i jest to niezwykle ważne – stają się agentami zmiany dla tych firm.

Niedawno SAP Polska ogłosił rozbudowę i wzmocnienie zarządu, m.in. znalazła się tam osoba reprezentująca HR. Co to oznacza dla wewnętrznych zmian w organizacji?

To jest dobry czas na taką zmianę, a nominacja na członka zarządu Katarzyny Rusek, która ma ogromną wiedzę i doświadczenie, była naturalnym krokiem. Organizacja może odnosić sukces tylko wtedy, gdy ma świetny zespół, a nasza orientacja na klienta wymaga wejścia na nowy poziom. W ciągu ostatniego roku często rozmawialiśmy na temat utrzymania zaangażowania zespołu w warunkach pracy zdalnej. Wprowadziliśmy liczne programy pomagające utrzymać dobrostan, tak aby pracownicy czuli się doceniani, pracowali w przyjaznej atmosferze, w otwartej i transparentnej organizacji.

Jaka jest długoterminowa wizja rozwoju SAP?

W przyszłym roku będziemy obchodzić 50-lecie działalności SAP SE, zaczynaliśmy z innymi systemami, o innej architekturze, zmienialiśmy się nieustannie. Jedną z istotnych cech SAP jest ciągła transformacja – teraz jej najważniejszym elementem jest program RISE with SAP.

Zgodnie z naszą strategią, SAP będzie nadal intensywnie rósł – w 2020 r. odnotowaliśmy 8 mld euro przychodu, w roku 2025 chcemy osiągnąć 22 mld euro. To bardzo ambitny plan.