Rosyjscy hakerzy atakują ze zdwojoną siłą sportowe witryny

Microsoft poinformował w tym tygodniu, że w ostatnim czasie rosyjscy hakerzy, prawdopodobnie wspierani przez rząd, zaatakowali co najmniej 16 krajowych i międzynarodowych organizacji sportowych i antydopingowych. Twierdzi też iż ma to zapewne związek z faktem, że w przyszłym roku w Tokio odbędą się Igrzyska Olimpijskie.

Ataki nasiliły się szczególnie w ostatnim miesiącu po ogłoszeniu przez Światową Agencję Antydopingową (WADA; World Anti-Doping Agency), że być może ze względu na afery dopingowe wszyscy rosyjscy sportowcy nie będą mogli uczestniczyć w przyszłym roku w zawodach sportowych, w tym w mistrzostwach świata rozgrywanych w różnych dyscyplinach oraz w Igrzyskach Olimpijskich.

Microsoft informuje, że ataki polegały na wyłudzaniu wrażliwych informacji, kradzieży haseł oraz zagnieżdżaniu w pamięci zhakowanych urządzeń szkodliwego oprogramowania. Według korporacji ataki te są dziełem rosyjskich hakerów sponsorowanych przez państwo, działających w ramach grupy noszącej nazwę Strontium, znanej również wcześniej pod nazwami APT28 lub Fancy Bear.

Zobacz również:

  • Ta ustawa przybliża moment, w którym TikTok zostanie zablokowany w USA
  • Apple ostrzega użytkowników w 92 krajach. Uwaga na ataki szpiegowskie
  • Hakerzy włamali się do znanego polskiego sklepu internetowego

Grupa ta ma długą historię atakowania organizacji sportowych i antydopingowych, a jej pierwszy atak hakerski miał miejsce w 2016 r. Wtedy to hakerzy należący do tej grupy zaatakowali w powodzeniem serwery należące do organizacji antydopingowej WADA, wykradając z nich wiadomości e-mail, szereg dokumentów i tzw. zwolnień terapeutycznych (z ang. TUE) , które sportowcy chorujący na różnego rodzaju schorzenia składają po to, aby mogli brać substancje traktowane standardowo jako doping.

Microsoft informuje, że powiadomił wszystkie organizacje mogące być celem hakerów o potencjalnym zagrożeniu, tak aby się mogły przed nimi zawczasu zabezpieczyć. Przypomina też, że władze USA namierzyły pod koniec 2018 roku niektórych hakerów należących do grupy APT28 i oskarżyły rosyjski wywiad o to, że czynnie ich wspiera. Jednak jak dotąd hakerzy ci pozostali na wolności, są bezkarni i jak widać dalej działają.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200