Rośnie mobilny biznes

Po trzecie: oczekiwania

Klienci mają zaś coraz bardziej skonkretyzowane oczekiwania w stosunku do mobilnego oprogramowania biznesowego. Na rynku przybywa więc systemów sparametryzowanych pod kątem potrzeb i wymagań konkretnych branż. Tego rodzaju aplikacje mobilne mają przynajmniej jedną, istotną - z punktu widzenia biznesu - zaletę. Są relatywnie tanie i praktycznie nie wymagają obsługi ze strony zespołu informatyków. Jednak w wielu firmach dopiero profesjonalnie wdrożony system, dedykowany konkretnym procesom biznesowym, będzie naprawdę opłacalną inwestycją. "Myślenie o tzw. wersji pudełkowej odnośnie systemów mobilnych musi zawsze wiązać się z koniecznością integracji z systemem centralnym" - podkreśla Paweł Petrusewicz. Jego zdaniem, klienci przywiązują coraz większą wagę do dodatkowych czynników, które mają wpływ na sukces wdrożenia i dalsze użytkowanie aplikacji. Chodzi tu m.in. o utrzymanie systemu po zakończeniu wdrożenia.

Stopniowo odczuwalne jest nasycenie rynku rozwiązaniami typowo sprzedażowymi i odejście w kierunku rozwiązań o szerszej funkcjonalności. "Coraz większego znaczenia nabierają moduły CRM, umożliwiające ofertowanie i budżetowanie, czy aplikacje typu workflow" - uważa Paweł Petrusewicz. Równolegle zaciera się różnica między rozwiązaniami typu Sales Force Automation a Field Force Automation. Aplikacje mobilne coraz częściej łączą typowe funkcjonalności rozwiązań m.in. z zakresu gospodarki magazynowej i narzędziowej, zarządzania zleceniami, obiegu dokumentów, obsługi posprzedażnej i CRM. Dzięki temu pracownicy terenowi - szczególnie techniczni - mają bezpośredni i nieograniczony dostęp do najpotrzebniejszych informacji z centralnej bazy danych. Z tego powodu oprogramowanie typu Field Force Automation jest często określane mianem "mini ERP".

Po czwarte: pracownik

Mobilne systemy wsparcia pracowników są często postrzegane jako sposób na zwiększenie kontroli nad pracownikami. Rzeczywiście, dzięki możliwościom, jakie daje integracja aplikacji mobilnych z firmowym środowiskiem IT, możliwe jest sprawowanie stałego nadzoru nad realizacją zleceń oraz wydajnością pracy poszczególnych osób. Coraz częściej jednak decyzja o wdrożeniu systemu mobilnego nie jest podyktowana chęcią kontrolowania pracy. Oprogramowanie mobilne, uwzględniające przebieg procesów biznesowych, pociąga za sobą inne korzyści. Pozwala m.in. na uproszczenie rutynowych obowiązków pracowników terenowych, zmniejsza ryzyko błędu ludzkiego i ułatwia obieg informacji.

Największe koncerny, głównie te z kapitałem zagranicznym, wyposażyły już handlowców w urządzenia przenośne i oprogramowanie SFA. Jeśli chodzi o polskie firmy z sektora MSP, to aktualna sytuacja na polskim rynku przypomina obraz rynku amerykańskiego sprzed kilku lat. Mniejsze firmy przeceniają koszty związane z wdrożeniem systemu mobilnego wsparcia sprzedaży, nie doceniają zaś korzyści wynikających z jego posiadania - dostrzegane przez szeregowych pracowników, czyli bezpośrednich użytkowników takiego systemu. Zazwyczaj dzięki wdrożeniu rozwiązań mobilnych, ich praca staje się po prostu łatwiejsza.

Minimalne wymagania, dotyczące urządzeń mobilnych:
  • ekran dotykowy o rozdzielczości min. 240x320,
  • system operacyjny Windows Mobile w wersji co najmniej 2003,
  • możliwość połączenia z Internetem - GSM, Wi-Fi,
  • zalecany zegar minimum 300 Mhz.

TOP 200