Rzecznik prasowy SCO, oświadczył jednak, że niedostępność witryny miała związek z pracami zabezpieczającymi, dzięki którym nie dojdzie do kolejnych ataków. Obserwatorzy wskazują, że ataki (podobny miał miejsce w maju br.) mają zapewne związek z oskarżeniami SCO pod adresem IBM i próbami „zdelegalizowania” Linuxa. Tymi działaniami SCO naraziła się środowisku open source.

Eric Raymond – przewodniczący Open Source Initiative potępił atak podczas minionego weekendu i zaapelował do środowiska o zaprzestanie dalszej szkodliwej działalności. SCO zapowiada wydanie oficjalnego oświadczenia w tej sprawie.

Zobacz również:

• Najgorsze nawyki podczas pracy z komputerem - czego unikać?