Republika integratorów

Paryż nie jest europejską stolicą informatyki, jednak Francja należy do ścisłej czołówki pod względem wartości rynku IT.

Paryż nie jest europejską stolicą informatyki, jednak Francja należy do ścisłej czołówki pod względem wartości rynku IT.

Francuski rynek informatyczny wyceniany na 50 mld euro, jest po niemieckim (66 mld) i brytyjskim (64 mld), trzecim co do wielkości rynkiem IT w Europie. Podobnie jak w większości krajów europejskich, w ubiegłym roku francuski sektor informatyczny przeżywał kryzys. Jego wartość nieznacznie się zmniejszyła. Według Syntec Informatique, stowarzyszenia producentów oprogramowania i dostawców usług, wartość rynku francuskiego zmalała nawet o 5%. Z prognoz firm analitycznych wynika, że bieżący rok powinien zakończyć się niewielkim wzrostem, jednak jego pierwsze miesiące nie napawają nadmiernym optymizmem.

Wielkie hamowanie

Republika integratorów

Największe firmy informatyczne we Francji

Jeszcze dwa lata temu francuski rynek IT napędzany głównie inwestycjami operatorów telekomunikacyjnych wzrósł o 13%. W ubiegłym roku sytuacja uległa zmianie. Oprócz zmniejszonych inwestycji operatorów (-9%) spadła wartość zamówień składanych przez banki (-5%). Nie zniwelował tego wzrost zamówień ze strony administracji publicznej (6%) i handlu detalicznego, w szczególności sieci super- i hipermarketów.

Ogólna dekoniunktura skłoniła przedsiębiorstwa do poszukiwania oszczędności na wszystkie możliwe sposoby. Jednym z nich było redukowanie liczby firm informatycznych, z którymi dane przedsiębiorstwo współpracowało, i domaganie się obniżenia ceny produktów czy usług ze względu na wzrost liczby zamówień. W wyniku takich działań marże stały się wyjątkowo niskie.

Według EITO przychody przedsiębiorstw informatycznych nieznacznie zmalały - z 50,1 do 50 mld euro. Według optymistycznych prognoz w tym roku sektor IT powróci na ścieżkę wzrostu. Jego łączna wartość ma osiągnąć poziom 51,3 mld euro. Blisko połowa pochodzi z usług (23,8 mld euro), druga połowa - ze sprzedaży sprzętu komputerowego (11,9 mln euro) i produkcji oprogramowania (10,5 mln euro). Wartość rynku telekomunikacyjnego we Francji była szacowana w 2002 r. na 38,5 mld euro.

Francuzi przeznaczyli w ubiegłym roku na IT 3,6% PKB (nieznacznie więcej niż średnia dla Europy Zachodniej). Dla porównania, w USA wskaźnik ten wynosi 5,45%, co daje 1,5 tys. USD na mieszkańca.

Branżowy atomizm

Jedną z najbardziej charakterystycznych cech francuskiego rynku teleinformatycznego jest jego rozdrobnienie. Według danych EITO dziesięć największych firm na francuskim rynku informatycznym nie opanowało nawet trzeciej jego części (28%). W pozostałych krajach Unii Europejskiej sytuacja wygląda odmiennie. Dla porównania, w Niemczech dziesięć firm opanowało ponad połowę całego rynku. Podobnie jest również we Włoszech. W Wlk. Brytanii wskaźnik ten osiągnął poziom 35,5%.

Trudna sytuacja wymusiła jednak na firmach informatycznych i telekomunikacyjnych rozpoczęcie procesów konsolidacyjnych. Wydaje się więc, że wskaźnik ten będzie się powoli zbliżał do średniej europejskiej.

Na połączonych rynkach oprogramowania i usług działa prawie 30 tys. przedsiębiorstw, które zatrudniają ok. 310 tys. pracowników. Spośród nich ok. 2 tys. zatrudnia więcej niż 10 osób. Te największe firmy dzielą między siebie niemal 80% wartości rynku.

Rynek francuski jest również względnie hermetyczny, podobnie jak w Niemczech. Przeciwnie natomiast do Wlk. Brytanii czy rynków skandynawskich jest wyjątkowo trudnym rynkiem dla firm zagranicznych. Ponad dwie trzecie firm działających na rynku to przedsiębiorstwa o francuskich korzeniach (większość firm prowadzi działalność międzynarodową, przynajmniej na obszarze UE). Wejście na rynek bez silnego wsparcia ze strony renomowanych firm lokalnych jest niezwykle trudne. Przekonał się o tym chociażby Com-Arch, który swoje pierwsze referencje zdobywał we współpracy z dużym integratorem Steria.

Siła w usługach

Największymi odbiorcami usług IT są przedsiębiorstwa z sektora finansowego, administracji publicznej i przemysłu.

Niekwestionowanym liderem w obszarze usług IT jest IBM Global Services. Do obsługi klientów na terytorium Francji i Belgii zatrudniono ok. 11 tys. osób. Przychody działu usług IBM przekraczają 1,6 mld euro. Pośród dziesięciu największych firm usługowych znajdują się jeszcze trzy spółki spoza Francji - Accenture, EDS i HP. Doskonale radzi sobie zwłaszcza pierwsza z nich. Od 1995 r. rosła w tempie 40% rocznie. Wyhamowanie nastąpiło dopiero w 2001 r. Większość przychodów Accenture pochodzi z projektów związanych z wdrożeniami systemów ERP (m.in. dla Danone oraz TotalFinaElf). Firma zatrudnia we Francji 3,2 tys. osób.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200