Reforma bez strat w ludziach

Jeszcze trzy miesiące temu dalsze funkcjonowanie biura informatyki i biura łączności Komendy Głównej Policji stało pod znakiem zapytania.

Jeszcze trzy miesiące temu dalsze funkcjonowanie biura informatyki i biura łączności Komendy Głównej Policji stało pod znakiem zapytania.

Policja zaczyna realizację reformy, która polega na wydzieleniu z jej centralnych struktur części wykonawczej i strategicznej. Zmiany nie ominęły biura informatyki i biura łączności. Do końca marca przyszłego roku mają być z nich wydzielone części operacyjne i strategiczne, które wejdą do dwóch nowo utworzonych instytucji Biura Planowania i Gospodarki Materiałowej (BPiGM) i Centralnego Zarządu Obsługi Policji (CZOP).

Na czele pierwszego z nich stanie najprawdopodobniej obecny szef biura informatyki KGP inspektor Zbigniew Chwaliński, który obecnie jest pełnomocnikiem komendanta głównego, odpowiedzialnym za tworzenie biura. Szefem zarządu natomiast prawdopodobnie zostanie Dariusz Nagański, obecnie kierownik wydziału kwatermistrzowskiego w KGP. Biuro planowania - zdaniem Zbigniewa Chwalińskiego - będzie zajmować się strategicznymi planami zaopatrzenia policji m.in. w sprzęt informatyczny. Natomiast CZOP będzie pełnił funkcję wykonawczą, organizując przetargi na dostawę sprzętu i zarządzając jego rozdziałem.

„Obecne zmiany w policyjnej informatyce oznaczają przede wszystkim sprawniejsze zarządzanie” - wyjaśnia szef biura informatyki KGP. Zdaniem autora reformy Mirosława Skoniecznego, który z ramienia komendanta głównego koordynuje restrukturyzację urzędów, „wszelkie zmiany będą możliwe dopiero po zakończeniu roku”. Wtedy też prawdopodobnie zapadną ostateczne decyzje personalne.

Obecny kierunek reform różni się znacznie od ubiegłorocznych zamierzeń, kiedy Roman Kurnik, zastępca komendanta głównego informował w wywiadzie dla CW (nr 25/97), że „modelowym rozwiązaniem w policyjnej informatyce jest zlecanie realizacji przedsięwzięć firmom zewnętrznym”. Oponujący wówczas przeciwko takiemu rozwiązaniu Zbigniew Chwaliński zapewnił, że „taka sytuacja nie jest możliwa, chociażby ze względów finansowych”. Postulowanym zmianom sprzeciwiał się także Włodzimierz Zaleszczyk, szef Biura Łączności KGP, który został niedawno odwołany z tego stanowiska.

Bez outsourcingu

Podstawowym argumentem przeciwników likwidacji biura informatyki w KGP było twierdzenie, że reforma wstrzyma prace co najmniej 24 będących w realizacji projektów. Obecnie kilka z nich jest już na ukończeniu.

Jak potwierdzają przedstawiciele KGP, wybrano dostawcę systemów dowodzenia, w których skład wejdą terminale komputerowe zainstalowane w radiowozach. Systemy dowodzenia pozwolą funkcjonariuszom na bieżąco weryfikować dane z terenu, korzystać z baz danych, elektronicznych map, a także wymieniać pocztę elektroniczną i odbierać instrukcje z centrali. Wprowadzenie systemów dowodzenia ma nie tylko usprawnić pracę policji w terenie, ale przede wszystkim zmniejszyć czas reakcji służb na zgłoszone zdarzenia. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, do końca br. komendant główny zatwierdzi wybór dostawcy systemów dowodzenia, zaś system zostanie wdrożony pilotażowo w Warszawie i Szczecinie. W drugiej turze zostaną przeprowadzone implementacje w Trójmieście, Łodzi i Wrocławiu, czyli największych aglomeracjach, szczególnie zagrożonych przestępczością. Wartość projektu ocenia się na 40 mln USD.

Policja zakończyła również instalację systemu graficznego, który korzysta z baz danych fotografii przestępców i skradzionych dzieł sztuki. Baza znajduje się w Komendzie Stołecznej Policji i jest uzupełniana o materiały z archiwum Interpolu. Biuro informatyki przygotowuje się do stworzenia systemu realizującego przepisy ustawy o ruchu drogowym, która wprowadza nowe warunki przyznawania punktów karnych kierowcom. Wdrożenie systemu mają dokonać pracownicy tego biura.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200