Razem do Europy
- Andrzej Gontarz,
- 05.01.2004
Dostrzegają oni także konieczność podjęcia działań na rzecz budowy polskiego przemysłu informatycznego. Do realizacji tego celu byłby potrzebny m.in. program rozwoju zastosowań informatyki scalający potrzeby rynku z istniejącą ofertą rodzimych firm informatycznych. Chodzi np. o to, by w zamówieniach dla administracji polskiej był priorytet dla rozwiązań polskich. Obecnie zdecydowanie większymi względami cieszą się wciąż zagraniczni producenci sprzętu i oprogramowania, mimo że rodzime programy coraz częściej wcale nie ustępują podobnym produktom ze świata.
Spektakularne sukcesy wielu polskich firm na zagranicznych rynkach, uznanie ze strony zachodnich partnerów dla polskich podmiotów biorących udział w programach europejskich, bezkonkurencyjne wyniki polskich studentów w międzynarodowych konkursach - wszystko to dowodzi, że w polskim środowisku informatycznym tkwi duży potencjał rozwojowy. Trzeba go tylko uruchomić i umiejętnie wykorzystać. Wtedy będzie łatwiej o zapewnienie polskiej informatyce właściwej pozycji na zjednoczonym, europejskim rynku i stworzenie z polskiego sektora IT dochodowej gałęzi gospodarki. Być może podjęta na Jesiennych Spotkaniach PTI w Mrągowie próba powołania Stowarzyszenia Organizacji Informatycznych i Telekomunikacyjnych okaże się pierwszym, zdecydowanym krokiem w tym kierunku.
W obliczu wymienionych oczekiwań i zagrożeń polscy uczestnicy rynku IT mają do wyboru cztery strategie rozwojowe o różnych "odcieniach" przewagi konkurencyjnej:
Specjalizacja branżowa
Specjalizacja technologiczna
Konsolidacja
Ekspansja na rynki zagraniczne
Fragment wystąpienia Sławomira Chłonia, prezesa ComputerLand SA na 3. Kongresie Informatyki Polskiej,
cytat za: Polska informatyka w Unii Europejskiej. Raport 3. Kongresu Informatyki Polskiej, Poznań - Warszawa 2003
Moim zdaniem istnieje kilka głównych zagrożeń, wymagających pilnego rozważenia i rozwiązania. Inaczej
nie pomogą żadna technologia, wielkiepieniądze z budżetu czy funduszy zagranicznych ani żadne zaklęcia polityków, naukowców czy biznesmenów. Musimy to zrobić sami.
Fragment wystąpienia Zbigniewa Skotnicznego, prezesa Solidex SA na 3. Kongresie Informatyki Polskiej,
cytat za: Polska informatyka w Unii Europejskiej. Raport 3. Kongresu Informatyki Polskiej, Poznań - Warszawa 2003