Raport MPAA w sprawie serwisów P2P, piractwa i torrentów

Na prośbę amerykańskich władz, MPAA opublikowała w piątek listę pirackich serwisów, które naruszają prawa autorskie producentów. Filmowcy uznali, że na szczególnie duże straty narażają ich serwisy BTjunkie, Demonoid, isoHunt, The Pirate Bay oraz przechowalnie plików RapidShare i MegaUpload.

Reprezentant ds. Handlu USA poprosił stowarzyszenie filmowe MPAA o przygotowanie listy stron oferujących dostęp do pirackich materiałów spoza Stanów Zjednoczonych. Na listę [pdf] trafił i opisał ją wspierający wymianę plików TorrentFreak.

Zgodnie z raportem MPAA, do największych zagrożeń amerykańskiego przemysłu filmowego, należą znane serwisy The Pirate Bay, IsoHunt, RapidShare i MegaUpload, ale też rosyjskie strony Rutracker i Kino.to oraz ukraiński Demonoid.

Zobacz również:

  • Biały Dom chce wzmocnić kontrolę nad sztuczną inteligencją

Wszystkie serwisy zostały dokładnie opisane: na liście pojawił się kraj pochodzenia, nazwy firm hostingowych i szacunkowa liczba użytkowników. Raport zawiera też dodatkowe informacje na temat piractwa na świecie i metod, z których najchętniej korzystają piraci.

Po atakach hakerskich grupy Anonymous, MPAA starała się o poprawę wizerunku. Przedstawiciele organizacji, Fritz Attaway i Craig Hoffman mówili m.in. że głównym celem filmowców będzie odtąd przygotowanie ciekawej oferty handlowej, która zniechęciłaby internautów do korzystania z nielegalnych sieci P2P.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200