Ranking uczelni technicznych

Rzeczpospolita po raz kolejny przeprowadziła ranking uczelni. Czytelnicy tej gazety to w większości przedsiębiorcy i kadra zarządzająca dużych firm. Ranking jest więc dla nich poradnikiem o najlepszych, możliwych źródłach pozyskiwania pracowników.

Rzeczpospolita po raz kolejny przeprowadziła ranking uczelni. Czytelnicy tej gazety to w większości przedsiębiorcy i kadra zarządzająca dużych firm. Ranking jest więc dla nich poradnikiem o najlepszych, możliwych źródłach pozyskiwania pracowników.

Uczelnie w rankingu zostały ocenione na podstawie prestiżu (50% udziału w ogólnej ocenie), siły naukowej (30%) i warunków studiowania (20%). Prestiż to poważanie, jakim cieszą się absolwenci danej uczelni oraz autorytet jej pracowników w środowisku naukowym. Prestiż uczelni jest wynikiem ocen pracodawców oraz przedstawicieli środowiska nauki. Pracodawcy, mając na uwadze sukces swojej firmy, dobierają najlepszych pracowników według ich wykształcenia, przez co oceniają nie tylko kandydata, ale i uczelnie, którą ukończył. W rankingu uczelnie były oceniane m.in. przez banki oraz firmy, takie jak Philiphs, ComputerLand, Nokia.

Na pierwszym miejscu wśród uczelni technicznych, kształcących informatyków, znalazła się Politechnika Warszawska, która w generalnym rankingu uczelni była trzecia, po Uniwersytecie Warszawskim i Jagiellońskim. Otrzymała ona od pracodawców 99 wskazań preferencyjnych. Na drugim miejscu wśród technicznych uczelni państwowych jest Akademia Górniczo-Hutnicza w Krakowie, która w ogólnym rankingu zajęła 6 miejsce. Zyskała ona jednak tylko 49 wskazań preferencyjnych wśród pracodawców. Tymczasem prywatna Polsko-Japońska Wyższa Szkoła Technik Komputerowych, która zajęła 3 miejsce wśród wyższych szkół niepublicznych, otrzymała aż 64 wskazania preferencyjne u pracodawców. Na trzecim miejscu uplasowała się Politechnika Wrocławska (w ogólnym rankingu na 7 miejscu). Zyskała ona 42 punkty preferencyjne u pracodawców. Politechnika Śląska w Gliwicach, która zajęła 4 miejsce wśród uczelni technicznych, a 12 w ogólnym rankingu zyskała o 2 punkty więcej niż Politechnika Wrocławska. Na 5 miejscu uplasowała się Politechnika Poznańska (18 miejsce w ogólnym rankingu), która otrzymała 26 wskazań preferencyjnych u pracodawców.

Ranking polskich uczelni dopiero się rodzi. Kolejne edycje będą zapewne doskonalsze. Z czasem powinny powstać też rankingi wydziałów, a nie tylko uczelni jako całości, gdyż warunki studiowania na różnych kierunkach w obrębie jednej uczelni mogą być diametralnie różne. To wszystko przed nami. Co daje nam zatem ten niedoskonały ranking?

Zestawienie uczelni daje wyobrażenie o tym, jaka uczelnia jest w stanie zapewnić najlepszy start zawodowy. Uczelnie prywatne są ciągle jeszcze oceniane znacznie gorzej niż publiczne. Jest tylko kilka wyjątków od tej zasady. Jest to prawdopodobnie wynikiem tendencji na rynku, w której do niedawna powstające jak grzyby po deszczu prywatne szkoły nie oferowały niczego poza pobraniem czesnego. Obecnie tendencja się zmienia i najlepsza prywatna Wyższa Szkoła Biznesu w Nowym Sączu uzyskała 100 punktów preferencyjnych u pracodawców, tyle samo co Uniwersytet Warszawski, a więcej niż kolejna uczelnia publiczna - Uniwersytet Jagielloński.

Rankingi ułatwiają pracodawcom podjęcie decyzji. W sytuacji, w której firma w odpowiedzi na ogłoszenie zostaje zasypana ofertami kandydatów z różnych regionów, pracodawca może uszeregować ich atrakcyjność według prestiżu ukończonej uczelni. Oczywiście pod uwagę brane są również inne cechy, ale na wszelki wypadek warto mieć wszystkie możliwe atuty w ręku. Zatem decydując się na wybór uczelni, przyszli informatycy powinni wziąć pod uwagę Politechnikę Warszawską.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200