Przełożenie premiery Nexusa Prime to dobry pomysł
- Antoni Steliński,
- 11.10.2011, godz. 12:08
Koncerny Google i Samsung zdecydowały się przed kilkoma dniami na przełożenie premiery pierwszego smartfona z systemem Android 4.0 (Ice Cream Sandwich) - ich przedstawiciele tłumaczyli, że nie chcą prezentować nowego produktu w czasie, gdy świat IT opłakuje Steve'a Jobsa. Zdaniem analityków, to słuszna decyzja, bo w aktualnych realiach Nexusowi Prime byłoby trudno rywalizować z iPhone'em 4S.
Zobacz też:
Samsung Nexus Prime - smartfon pozycjonowany jako konkurent iPhone'a 4S, pierwsze urządzenie z najnowszą wersją Androida - miał się pojawić na rynku pod koniec ubiegłego tygodnia. Tak się jednak nie stało - Samsung i Google zdecydowali się na przesunięcie premiery na późniejszy termin (na razie go nie podano).
Zobacz również:
"Nie dziwię im się - informacje o premierze jakiekolwiek nowego produktu i tak byłaby w ubiegłym tygodniu ignorowana, bo wszyscy pisali o śmierci Steve'a Jobsa. Samsung i Google wolą poczekać i jest to słuszna decyzja" - skomentował Rob Enderle, analityk rynku mobilnego z firmy Enderle Group.
Część obserwatorów rynku uważa, że opóźnienie nowego Nexusa może mieć jakiś związek z problemami technicznymi Samsunga lub firmy Verizon Wireless (operatora, w którego ofercie ma się pojawić smartfon) - ale przedstawiciele Google zdecydowanie temu zaprzeczają.
Jack Gold, założyciel firmy analitycznej J. Gold Associates, dodaje, że termin premiery Nexusa Prime od początku został wyznaczony niezbyt fortunnie - urządzenie miało zostać zaprezentowane zaraz po nowym iPhone'ie. Problem w tym, że iPhone oferowany jest ze znanym od dawna, przetestowanym systemem operacyjnym, zaś na Nexusie zadebiutować ma zupełnie nowa, radykalnie zmodyfikowana wersja Androida. Po smartfonie Google'a i Samsunga można się więc spodziewać pewnych problemów "wieku dziecięcego", które sprawią, że w bezpośredniej konfrontacji z produktem Apple'a nie wypadnie on najlepiej.
"Śmierć Jobsa z pewnością miała jakiś wpływ na sprzedaż iPhone'a 4S, ale nie wydaje mi się, by był on znaczący. Apple ma ostatnio świetną passę - cokolwiek zaprezentują, i tak natychmiast staje się to hitem" - dodał Jack Gold.
Obaj analitycy podkreślają też, że przełożnie oficjalnej prezentacji Nexusa prawdopodobnie nie wpłynie na realny termin wprowadzenia urządzenia do sprzedaży (zaplanowano to przełom października i listopada).