Wirtualna szansa dla małych

Słowo "wirtualny" oznacza obiekt nie istniejący fizycznie, ale funkcjonujący w rzeczywistości. Dzięki połączeniom komputerowym realizowane są zadania przez zespoły ludzi z różnych firm, bez konieczności tworzenia nowego fizycznego podmiotu ekonomicznego. Jest to podmiot organizacyjny o ulotnej konstrukcji, który po zrealizowaniu zadania może przestać istnieć. W przyszłości większość firm będzie w pewnym stopniu wirtualna, tzn. część swoich zadań będzie realizowała w sposób wirtualny.

Możliwość szybkiego tworzenia grup zadaniowych, bez względu na miejsce przebywania powołanych do tych grup członków, pozwala błyskawicznie reagować na szybko zachodzące zmiany na rynku. Nie bez znaczenia jest tu fakt, iż koszt korzystania z sieci o światowym zasięgu jest taki sam, jak koszt połączeń w sieci lokalnej.

Nawet mała i początkująca firma, ale zaprojektowana jako cybercorp, dzięki Internetowi jest w stanie przezwyciężyć główną przewagę konkurencyjną zadomowionych na rynku dużych firm, jaką jest dostęp do różnego rodzaju zasobów (przede wszystkim informacyjnych). Zanika znaczenie ekonomii skali. Szanse na rynku konkurencyjnym nowego małego podmiotu wyrównują się, a czasem nawet przewyższają (dzięki większej elastyczności w dostosowywaniu się do zmieniających się gustów klientów) szanse potentatów rynkowych w danej branży.

Dźwignie sukcesu

Jeżeli teraz istniejący tradycyjny sklep zdecyduje się na uruchomienie swojej wirtualnej wersji, to najbardziej spektakularnym efektem będzie znaczne powiększenie liczby potencjalnych klientów. W takiej sytuacji będziemy mogli mówić o zjawisku dźwigni przedsiębiorczości pierwszego rodzaju, czyli o sytuacji, gdy mały przyrost w nakładach i małe zmiany w ich strukturze spowodują wyjątkowo wysoki przyrost efektów (czyli zysków).

Zastosowanie sieci do wyszukiwania i przepływu informacji pozwala w wirtualnej firmie osiągnąć nie spotykaną dotychczas "elektroniczną" prędkość reakcji na zmiany zachodzące na rynku. Owa elektroniczna szybkość może także pełnić rolę dźwigni przedsiębiorczości drugiego rodzaju. Dzięki niej przedsiębiorca będzie mógł skutecznie wyprzedzić konkurentów i "zdjąć" z rynku rentę nowości, ponieważ przeprowadzone przez niego badania rynkowe będą szybsze i bardziej wiarygodne.

Dzisiejszy przedsiębiorca przestaje być przedsiębiorcą lokalnym w tradycyjnym tego słowa znaczeniu. Podobnie zmienia się pojęcie rynku lokalnego, który dzisiaj przestał już być miejscowym bazarem. Podlega on szerokiej penetracji firm, poszukujących rynków zbytu, które geograficznie mogą być od niego bardzo odległe. Stąd i przedsiębiorca zasięgiem swojego działania musi objąć coraz większe terytorium. Wirtualna przedsiębiorczość może skutecznie zminimalizować niebezpieczeństwa i straty wynikające z fizycznych odległości. Świadomie realizowana wirtualna przedsiębiorczość wykorzystująca sieć internetową:

• wyeliminuje lub zminimalizuje opóźnienia w dostępie do niezbędnej informacji

• pozwoli na przyspieszenie zarówno pozytywnych, jak i negatywnych sprzężeń zwrotnych

• ułatwi zrozumienie środowiska rynkowego, na którym przedsiębiorca działa lub ma zamiar działać

• umożliwi szybką weryfikację swoich koncepcji utajonego popytu przed ich wdrożeniem

• stworzy bliższe relacje między handlowymi partnerami, z którymi będzie współpracować

• ułatwi i uprości system sterowania realizacją przedsięwzięcia

• usprawni obsługę klientów i podniesie stopień ich satysfakcji dzięki zastosowaniu koncepcji strumieni wartości

• zmniejszy rzeczowe nakłady na organizację przedsięwzięcia

• ułatwi gromadzenie i natychmiastowe przetwarzanie danych o klientach

• pozwoli na docieranie do marketingowych grup celowych

• umożliwi relatywnie tanią i szeroką reklamę

• podniesie bezpieczeństwo operacji finansowych, opierając się na obrocie bezgotówkowym.